Razer, znany producent peryferiów dla graczy komputerowych, po raz pierwszy w swojej historii wprowadza na rynek mysz bezprzewodową. Firma podczas tegorocznych targów Consumer Electronic Show oprócz bezprzewodowej myszy Razer Mamba, zaprezentowała również nowy model słuchawek dla graczy - Razer Carcharias. Zainteresowany nowymi produktami spod znaku trzech węży? Kliknij "więcej".

Razer Mamba, standardowo działa w pozbawionej opóźnień technologii 2.4Ghz, jednak dla zagorzałych tradycjonalistów istnieje opcja połączenia za pomocą kabla USB. Gryzoń wyposażony został w laserowy sensor o rozdzielczości 5600DPI, pamięć wewnętrzną, teflonowe ślizgacze, wskaźniki naładowania baterii i aktualnej czułości sensora oraz cechuje się czasem reakcji na poziomie 1ms. Producent zapewnia, że mysz działać będzie do 14 godzin bez ładowania. Niestety cena Mamby wynosić ma €129.99, co po przeliczeniu na złotówki przy wysokim kursie €uro może okazać się dość sporą kwotą dla przeciętnego "Kowalskiego". Razer Mamba na naszych półkach sklepowych pojawić powinien się nie później jak pod koniec lutego.

Druga z nowości, czyli Razer Carcharias, to na pierwszy rzut oka standardowy zestaw słuchawkowy z mikrofonem na sztywnym pałąku. Producent zapewnia jednak, że podczas projektowania nowych stereofonicznych słuchawek nausznych, skupił się przede wszystkim na wygodzie użytkownika, a dźwięk generowany przez Carcharias chrakteryzuje się  nieskazitelną czystością oraz mocnym, głębokim basem. Słuchawki mają być dostępne w firmowym sklepie Razera jeszcze w tym miesiącu, w cenie €79.99.