NCVIII: szlagier dla POLSKI!!
Z góry chciałbym przeprosić wszystkich, którzy emocjonują się zmaganiami podczas turnieju ACON5 za zmuszenie ich do przewinięcia strony nieco w dół, ale informacja, którą mam Wam do zakomunikowania, jest tego naprawdę godna. Powiem krótko: to największy sukces w historii polskiej reprezentacji Q3 TDM! Po raz pierwszy nasza drużyna nie dość, że stawiła czoła utytułowanemu i faworyzowanemu rywalowi, grającemu w bodaj najsilniejszym zestawieniu - to jeszcze była w stanie nie tylko powalczyć, ale zwyciężyć, i to w kapitalnym stylu! Nasz mecz z Rosją jeszcze kilka lat temu z pewnością stałby się klasykiem, z którego demka osiągnęłyby ściągalność na poziomie kilku tysięcy.
Satysfakcja tym większa, że to ten sam pojedynek, który przed kilkoma tygodniami omal nie zakończył się jednym z największych skandali w historii Nations Cupa. Nie będę przypominać całej sytuacji z tym związanej, bo to nie czas i miejsce. Najważniejsze, że spotkanie w końcu się odbyło i było tym, czym pierwotnie miało - wielkim świętem dla polskiej sceny quake'a. Świętem tym radośniejszym, że wyszliśmy ze starcia zwycięsko! Nie chcę już tu pisać, że pokonaliśmy giganta, bo o tym wie każdy. W składzie reprezentacji Rosji zagrały takie gwiazdy trzeciej części Wstrząsu, jak
jibo, który dwa sezony temu był gwiazdą Nations Cupa,
mikes, będący "żywą legendą" rosyjskich teamów, czy wreszcie
Cooller - najbardziej utytułowany gracz ostatnich lat.
My natomiast przystąpiliśmy do meczu osłabieni brakiem avka, który w tym czasie rywalizował w Lublinie o duelowe laury. Pojawił się za to - mimo początkowych wątpliwości spowodowanych stanem łącza -
zik, i było to z całą pewnością poważne wzmocnienie siły ognia reprezentacji Polski. Obok nich wystąpiła dwójka sprawdzona w meczu z
Słowacją, a więc
rav i
scar. Duet bardzo mocno niedoceniany przez niektórych sympatyków naszej drużyny, tym bardziej mam zatem nadzieję, że sytuacja ta ulegnie zmianie :) Zwłaszcza, że cała drużyna zagrała wyśmienicie.
![]() ![]() |
x |
Polska: detal, rav, scar, zik |
Rosja: Cooller, jibo, mikes, Prozed |
x |
Data: 15.05.2005, godzina 20:00 |







Nasz wybór padł - po raz drugi w tym Pucharze - na q3dm7. Z kilku powodów. Przede wszystkim, grający skład stanowili w 100% ludzie potrafiący radzić sobie w starciach 1/1, posiadający bardzo dużego skila i lubiący grę "do przodu". Po drugie, deemsiódemka to bodaj najprostsza arena jeśli chodzi o względy taktyczne, a w ostatnich czasach nasza drużyna z różnych względów nie trenowała za dużo. Z kolei skład, który grał, wcześniej sporo razem ćwiczył właśnie na dm6 i dm7, zatem gracze nie potykali się o siebie nawzajem. Jeśli chodzi o przebieg meczu, to najlepiej streścił go nasz najlepszy shoutcaster








Podobnie jak po poprzednim pojedynku z

detal
Mecz rozpoczął się z lekkim opóźnieniem. Rosja wybrała dm6, na której spokojnie daliśmy sobie radę. Na naszej mapie (dm7) końcówka meczu była troszkę bardziej nerwowa, jednak dzięki doświadczeniu i odrobince szczęścia udało nam się wygrać.rav
Od początku wiedzieliśmy że ten mecz będzie trudny do wygrania, szczególnie jak się patrzy na nicki takie jak Cooller czy jibo. No ale podjęliśmy walkę. Pro6 chłopaki ładnie zagrali na rg, a dm7 jak to dm7 skakanie i strzelanie z pukawki :D Podsumowując to chyba nikt sie nie spodziewał, że Ruskie nam nie urwa mapy :] albo odwrotnie, że to my im nie urwiemy mapki. Fajnie jest zabijać takie sławy jak Ruski :)) GG!! SCAR JEDZIESZ!!!!scar
dm6: Na tej mapie moją misją było trzymanie rg razem z detalem. Okazało się to bardzo ciężkie do wykonanania, poniewaz Ruscy mocno atakowali raila 2-3 graczami jednoczesnie na 5-10 s. przed pojawieniem. Z pomocą przyszedł zik, który tam ich ładnie czyścil. Dzięki temu na RG zdobywalismy więcej fragów niż przeciwnik. Dodatkowo rav świetnie sobie radził, a quady nie opuszczały areny no i wygraliśmy :P
dm7: biegaliśmy, strzelaliśmy, wygraliśmy. Może w niektórych momentach niepotrzebnie pchaliśmy się na 4 Ruskich :Pzik
imo zagraliśmy naprawdę dobrze, każdy z nas wykonał bardzo dobrze powierzone mu zadanie, nie ma zbytnio do czego się przyczepić... jestem zadowolony z gry całej drużyny, szczerze mówiąc dawno nie grałem tak dobrego i opanowanego TDMa, oby takich więcej, gg both
Wobec powyższego sytuacja w grupie D Nations Cupa VIII przedstawia się następująco: z pierwszego miejsca awans zdobywa reprezentacja




Na koniec dodam jeszcze parę słów od siebie, jako kapitana i nie tylko - jestem naprawdę strasznie zadowolony/szczęśliwy/dumny/oszołomiony tym, co naszym chłopakom udało się dzisiaj zagrać. Wielkie wyrazy uznania dla całej czwórki, ale także dla notorycznie pomijanego, a mającego bez wątpienia duży wkład w te wyniki przecoacha




ClanBase Q3A TDM Nations Cup VIII
#0 | vdr
2005-05-16 16:53:24
#0 | SL4VE
2005-05-16 17:01:21
#0 | coolfon
2005-05-16 18:22:22
#0 | iNsEcT
2005-05-16 19:05:29
#0 | Kober
2005-05-16 19:46:11
wielkie brawa!!
oby grali tak dalej i siegneli po zloto :) ... no dobra, jakikolwiek medal :P
#0 | forest
2005-05-16 19:58:09
#0 | forest
2005-05-16 20:49:17
cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie ...
#0 | ThrawN
2005-05-17 00:07:11
#0 | freak
2005-05-17 08:04:11
#0 | str0ng
2005-05-17 17:57:31
#0 | lecho
2005-05-17 22:24:27
#0 | zmora
2005-05-19 07:09:20
2.Swe
3.Fra/Ger
w tym roku bedzie tak:>