MCL Playday 5 oraz mała niespodzianka!

Aby nasza kochana gra nie stała się monotonna, organizacje MCL i inCup przygotowały dla nas małą niespodziankę. O co chodzi? Już mowie. Mianowicie przez ostatnie tygodnie ludzie związani z tym owianym tajemnicą projektem ciężko pracowali aby dostarczyć nam nowinkę wysokiej jakości. Udało im się, dziś dostajemy w ręce finalny produkt ich pracy. Jest nim nowa mapa solo Treasure Islands.

Wypróbowałem ją już i powiem Wam, że bardzo przyjemnie się na niej gra. Nieparzysta ilość mine'ów zapowiada zacięte pojedynki, a tawerna wiele możliwość, przede wszystkim oczywiście elfom. Mapkę można ściągnąć tutaj. Przejdźmy teraz do meczu.

Wczoraj mieliśmy okazję podziwiać eT pojedynkujące się o punkty z iT z którego to nie udało im się wyjść obronną ręką. Dziś przyjdzie im się zmierzyć z jeszcze trudniejszym przeciwnikiem. mTw.ATI, bo to o tym zespole mowa wydaje się ścianą nie do sforsowania dla przeciwników w tym sezonie. Po czterech kolejnych zwycięstwach plasują się na 2. miejscu grupy B. Wyprzedza ich jedynie 64AMD dzięki lepszemu bilansowi map. Trudno się jednak dziwić świetnym wynikom niemieckiej drużyny gdy w swoich szeregach mają graczy pokroju Wizard'a, DIDI8'a czy Aether'a (który niedawno powrócił do gry po półrocznej przerwie).

eT vs. mTw.ATI - środa 18.00

eT	[ 1:2 ]	mTw.ATI
x
eT.Swen	[ 0:2 ]	mTw-Lash
eT.Miker	[ 2:1 ]	mTw-Ghostridah
eT.Orange	[ 0:0 ]	mTw-Aether
x
eT.Durandal	[ 0:2 ]	mTw-Lash
eT.Mag1k		mTw-DIDI8
eT.uMnoc	[ 0:0 ]	mTw-Ghostridah
eT.Miker		mTw-Aether

Pozostałe trzy gry zostały przesunięte.