|
Użytkownik
|
na woodstocku byl wypas koncert comy 
__
|
|
VIP
|
Spoko, mam jeszcze fotki z pudełkiem od Most Wanted na tylnej kanapie
Ciekawe ile dostanę za wywiad w Fakcie xD
__
|
|
Użytkownik
|
Szkoda, że polskich produkcji nie wymieniłeś, a na poniektóre można zwrócić uwagę, moim zdaniem:
Skazani Na Sukcezz
Mixtape prosto
THS klika
Peja/SLU
Solówka Borixona, Zacieram ręce dzieciak
szkoda, że o 2005 nikt nie pisał rok temu, a więc imho:
Płomień81
Małolat "w pogoni za lepszej jakości życiem"
OSTR
PWRD
szybki szmal
Subtelny Bezczel
Zagraniczny rap mnie tak bardzo nie interesuje, bo słucham ogólnie hip-hopu dla przekazu, a że za dobrze nie rozumiem tego o czym rapują Ci zza granicy, to nie widze większego sensu ich "dociekliwe" słuchać.
GJ Dawid
__
|
|
Użytkownik
|
a tak serio to najlepsza plyta tego roku to TOoL 10.000 days
na serio? to chyba malo tych plyt slyszales =o
__
|
|
Użytkownik
|
masz racje bardzo mało
__
|
|
Użytkownik
|
Shit to Tru3 Magic wyszlo juz?
__
|
|
Użytkownik
|
Ano od razu nie robi .
__
|
|
Użytkownik
|
to ty sluchasz czegos oprocz honoru?
__
|
|
Użytkownik
|
Tool - 10,000 Days
In Flames - Come Clarity
Coma - Zaprzepaszczone Siły Wielkiej Armii Świętych Znaków
Deftones - Saturday Night Wrist
2tm,23 - 888
__
|
|
Użytkownik
|
mamy
__
|
|
VIP
|
No prosze - w prawdzie nie mam teraz za duzo czasu, ale wrzuce cos o moich typach.
Co do plyt wymienionych przez Dawcia - z wiekszoscia sie zgadzam bo w koncu wymienil najlepszych zawodnikow na rynku . Ale moim zdaniem ta jedyna, najlepsza plyta 2006 jest wlasnie Jay-Z - Kingdom Come. Hov udowodnil, ze naprawde jest krolem hip hopu, bo plyta jest dopracowana w najmniejszym szczegole. Nie jest to jego stary styl z Resonable Doubt ani Blueprint, ale bardziej 'zmodyfikowany rap' z Black Album. Nowe brzmienia, kosmiczne eksperymentowanie z flow i tekstami, inne podejscie do sprawy, swietne featuringi. Praktycznie kazdy tack strasznie mi sie podoba zarowno lirycznie, jak i technicznie No ale praca z Johnem Legendem to jest po prostu mistrzostwem swiata.
Co do Game'a - nie przepadam za nim. Documentary byla swietna - to trzeba przyznac. Put Ya On The Game jest nadal jednym z moich ulubionych westcoastowych kawalkow. DA jest moim zdaniem nieco slabsza ... fakt, ze chce prezentowac rownie wysoki poziom a'la Compton ale jednak nie wszystko mu wychodzi. Denerwuje mnie glownie od strony lirycznej - ile mozna sie nazywac nowym Dre? Ile mozna wskrzeszać ducha NWA? Ile mozna dissowac wszystkich i nawijac o bloodsach? Od strony technicznej duzo lepiej i nie ma sie do czego przyczepic.
Mowiac o Compton - [b]Ice Cube - Laugh now, cry later[/i]. Dla mnie rewelacyjne nagrania mistrza z LA i jednoczesnie jedna z najlpesyzch plytek roku :-D Jest tam wszystko, co potrzebujemy zeby sluchac g-rapu w wysokim wydaniu.
Snoop - coz, chyba sie wypalil. Plytka mimo ze niezla, sprzedala sie slabo bo chyba miala powody - dla mnie bez rewelacji.
Busta, Luda, Nas, Meth Man - wszystkie plyty bardzo dobre, w swietnym stylu ale jednak brakuje im imho tego powiewu swiezosci, ktory jest na Kingdom Come.
Eminem - mimo wszelkich plotek, szyder itp. odnosnie jego osoby - bardzo go cenie jako artyste. Praktycznie wszystkie jego plytki, procz przedostatniej (ENCORE) sa dla mnie niezwykle udane. Re-Up no coz ... powinien pozostac przy koncepcji mix-tape'u niz plyty, bo tym wlasnie jest.
__
|
|
VIP
|
No prosze - w prawdzie nie mam teraz za duzo czasu, ale wrzuce cos o moich typach.
Co do plyt wymienionych przez Dawcia - z wiekszoscia sie zgadzam bo w koncu wymienil najlepszych zawodnikow na rynku . Ale moim zdaniem ta jedyna, najlepsza plyta 2006 jest wlasnie Jay-Z - Kingdom Come. Hov udowodnil, ze naprawde jest krolem hip hopu, bo plyta jest dopracowana w najmniejszym szczegole. Nie jest to jego stary styl z Resonable Doubt ani Blueprint, ale bardziej 'zmodyfikowany rap' z Black Album. Nowe brzmienia, kosmiczne eksperymentowanie z flow i tekstami, inne podejscie do sprawy, swietne featuringi. Praktycznie kazdy tack strasznie mi sie podoba zarowno lirycznie, jak i technicznie No ale praca z Johnem Legendem to jest po prostu mistrzostwem swiata.
Co do Game'a - nie przepadam za nim. Documentary byla swietna - to trzeba przyznac. Put Ya On The Game jest nadal jednym z moich ulubionych westcoastowych kawalkow. DA jest moim zdaniem nieco slabsza ... fakt, ze chce prezentowac rownie wysoki poziom a'la Compton ale jednak nie wszystko mu wychodzi. Denerwuje mnie glownie od strony lirycznej - ile mozna sie nazywac nowym Dre? Ile mozna wskrzeszać ducha NWA? Ile mozna dissowac wszystkich i nawijac o bloodsach? Od strony technicznej duzo lepiej i nie ma sie do czego przyczepic.
Mowiac o Compton - Ice Cube - Laugh now, cry later. Dla mnie rewelacyjne nagrania mistrza z LA i jednoczesnie jedna z najlpesyzch plytek roku :-D Jest tam wszystko, co potrzebujemy zeby sluchac g-rapu w wysokim wydaniu.
Snoop - coz, chyba sie wypalil. Plytka mimo ze niezla, sprzedala sie slabo bo chyba miala powody - dla mnie bez rewelacji.
Busta, Luda, Nas, Meth Man - wszystkie plyty bardzo dobre, w swietnym stylu ale jednak brakuje im imho tego powiewu swiezosci, ktory jest na Kingdom Come.
Eminem - mimo wszelkich plotek, szyder itp. odnosnie jego osoby - bardzo go cenie jako artyste. Praktycznie wszystkie jego plytki, procz przedostatniej (ENCORE) sa dla mnie niezwykle udane. Re-Up no coz ... powinien pozostac przy koncepcji mix-tape'u niz plyty, bo tym wlasnie jest.
__
|
|
PRO
|
nowa coma strasznie slaba (imo)
deftons - calkiem niezla jest saturday...
co do moich typow:
AFI - Decemberunderground
Billy Talent - II
Green Day - Bullet In A Bible
My Chemical Romance - The Black Parade
Panic At The Disco - A Fever You Cant Sweat Out
Rammstein - Rosenrot
Rise Against - The Sufferer and the Witness
to oczywiscie moje typy jesli chodzi o jeden, scisle okreslony przedzial co do jay-z - kingdom come - tez jest calkiem niezla i fajnie sie jej slucha, chociaz fanem hh nie jestem.
__
|
|
Były Redaktor
|
znalazłem takąpłytę, poprostu wyjehbana, tylko nie mam pojecia o wykonawcy, bo to same audiotracki. plytka jest przeznaczona do testowania grajków i nagłośnienia w furach. Zaczyna się "music bells test, level one" dzwonki grają przez 2 min, a pozniej juz tylko sama sieka, prze shranzior!!!!!!!!! omg
__
|
|
Użytkownik
|
Best 2006:
Ludacris - Release Therapy
Starsze:
Grits - The Art of Translation (2002)
__
|
|
VIP
|
moze ktoras plyta z serii explosive car tuning?
edit. po ponownym przeczytaniu twojego komentarza, mysle ze to chyba inna plyta. ect to plyty z hs/jump, a ty piszesz ze to byl schranz...
__
|
|
Użytkownik
|
1. Chamillionaire - The Sound Of Revenge (bezapelacyjnie, wystrzelil z tym swoim ridin' po calosci)
2. The Game - Doctors Advocate (producenci przede wszystkim dali rade)
3. Akon - Konvicted ( a co! nie oceniajcie czlowieka po "lonley" , moze nie pure hh, ale bardzo przyjemnie sie slucha, swietna plyta)
co myslisz o tych plytach?
__
|
|
Użytkownik
|
hahahahha (c)
__
|
|
Były Redaktor
|
wrzucilem na FTP 2 kawalki wyciete z calosci. polecam gorąco
[url=http://wloszczowa.neostrada.pl/shranz/track5.m4a]Track 5[/url]
[url=http://wloszczowa.neostrada.pl/shranz/track6.m4a]Track 6[/url]
__
|
|
VIP
|
dzieki obadam za chwile, mam nadzieje ze warto
wlasnie przesluchalem te waleczki i musze przyznac ze dosyc przyjemne nuty. niestety nie rozpoznaje ich gdyz w techno nie siedze juz od kilkunastu miesiec, z wyjatkiem epek arkusa p. i kompilacji schranz total 
__
|
|
Użytkownik
|
Chamillionaire wbrew pozorom wyszedł w 2005 roku , Game wiadomo pierwsza trójka roku a akon to pop mimo iż zaprosił na płyte sporo raperów , ostatni hit "smack that" swój rozgłos zawdzięcza głównie chwytliwemu refrenowi i zwrotce eminema
__
|
|
Użytkownik
|
Z jednej strony masz racje co do Gejma , jego teksty mogą się wydawać czasami monotematyczne ale lepsze jest okazywanie szacunku dla weteranów niż takie zachowywać się jak chociażby Lil Wayne który uważa się za lepszego od Hovy i Nasa do którego ma pretensje ze wedlug niego hh umarł , sory ale taki lil wayne niedorasta do pięt dla jaya czy nassira a ma czelność cokolwiek o nich mówić.A co do Eminema uważam podobnie jak ty że mimo całej otoczki i komentarzy pod jego adresem to jednak jeden z najlepszych raperów , jeżeli chodzi o flow to chyba jedynie nas i izzo mogą się z nim równać a taka płytka jak "Marshall Mathers" będzie klasykiem rapu
__
|
|
Były Redaktor
|
to tylko wycinki, cala plyta mnie zmiazdzyla pozdro!
__
|
|
Były Redaktor
|
to tylko wycinki z seta, cala plyta mnie zmiazdzyla pozdro!
__
|
|
VIP
|
Musze przyznac, ze jak Tedego nie lubie, tak Esende Mylffon jest w pyte!
__
|
|
VIP
|
No popatrz ja tez, sklej zolwia ziąąąą!
__
|
|
Były Redaktor
|
Wrzucilem cala plyte, o ktorej wspominalem na FTP!
[url=http://files.filefront.com/6613688]Download Car Audio Set Test[/url] [100MB]
__
|
|
Użytkownik
|
To może skoro już ktoś wybrzebał temat powiedzcie na jakie plyty czekacie w roku 2007 , u mnie wygląda to tak :
* Kanye West - "Graduation"
* Beanie Sigel - "Return Of The Bad Guy"
* Papoose - "The Nacirema Dream"
* Common - "Finding Forever"
* Twista - "Adrenaline rush 2010"
* Nas - ?
* Wu-tang clan - ""8 Diagrams"
* Fabolous - "From Nothin To Something"
* Tha Dogg Pound - "Dogg Chit"
* Consequence - "Don't Quit Your Day Job"
* Redman - "Red Gone Wild"
* Redman - "Muddy Waters 2"
* Timbaland - "Shock Value"
(kolejnośc przypadkowa)
__
|
|
Użytkownik
|
o gustach sienie dyskutuje, ale spoko =] z hip hopu nie lubie strasznie południowego brzmienia i to może dlatego. a poza tym teraz w usa to płyty robi tylko paru producentów i wszystkie brzmią podobnie.
ps: dla mnie najlepszą płytą 2006 była Talib Kweli & Madlib - Liberation dodajmy że podobno była dostępna za free w necie
__
|
|
Użytkownik
|
[url=http://www.mininova.org/tor/532546]no patrz, nadal jest :-d[/url]
__
|
|
Użytkownik
|
Jak ktoś jeszcze o tym nie słyszał to myślę że warto o tym wspomnieć otóż potwierdziły się plotki o tym że polski producent Matheo znany ze współpracy z TeDe zrobił bit na którym nawinął sam The Game ! . Kawałek nazywa się California Soul i choć jest singlem z płyty latynoskiego rapera Sky Balla , to Game udziela się w nim gościnnie
No cóż myśle że w stanach nie jeden producent marzy o nagrywce z the game a tutaj prosze ... .Link do myspace matea gdzie znajdziecie wspomniany kawałek www.myspace.com/matheoproductions
__
|
|
Użytkownik
|
teraz zauważyłem że nikt nie wymienił nawet 2 płyt R.I.P. J Dilla (Donuts, The Shining) i choć pewnie nie można ocenić ich obiektywnie bo zmarłych jakoś zawsze się ocenia lepiej, ale bez przesady JD wielki był i basta =]
__
|
|
Użytkownik
|
Cenie Dille za to jak kochał muzykę i że nawet w obliczu choroby pokazał jak jest ona dla niego ważna , ale jakoś te płyty nieprzypadły mi do gustu , choć np na płycie Commona "Like Water For Chocolate" pokazał swój geniusz . Ludzie dopiero po śmierci zaczynają doceniać pewne rzeczy np św.p Proof z D12 , od czasu jego śmierci większość osób dopiero dostrzegła że jest dobrym raperem , zaczęto sięgać po jego solowe płyty itp ...
Najlepsi którzy już odeszli to według mnie Big Pun , Big L , 2Pac , Biggie ... R.I.P
__
|
|
Użytkownik
|
mój tym na 2007:
Evidence - The Weatherman
__
|
|
Użytkownik
|
czy ktoś wie gdzie moge ekhm, ekhm kupić płytke nasa ;>? odpowiedzi na priv pliz ;-P
__
|
|
Użytkownik
|
Jak narazie ukazało się już kilka dobrych płyt , m.in. długo oczekiwany Redman , czy płyta Timbalanda .Co do Redmana to jakoś do końca nie zachwycił , cóż do muddy waters tej płytce daleko ... choć kilka kawałków jest niezłych np singlowy "Put It Down" na bicie rozchwytywanego Timbo czy Marry Jane ze Snoopem ...
Co do płytki wpomnianego producenta to zawiodłem się przedewszystkim brakiem Jay-z , i wogóle liczyłem na większą ilość raperów , wprawdzie jest 50 cent ale szczerze mówiąc jak dla mnie mogło by go nie być .Mamy za to kawałek trójki Dre/Missy/Timberlake "Bounce" który jest dość fajny choć timbo mogł dać jakiś lepszy bit .Reszta płyty to raczej popowe kawałki choć musze przyznać że "Give it to me" nawet mi się spodobał no i rozpoczął beef z "piano menem" Scottem Storchem ...
Następnie godna uwagi jest płytka Consequence który niestety ma dość słaba promocje i dobrej sprzedaży raczej nie będzie mniała ... a moim zdaniem zasługuje sam fakt że genialny Kanye West czuwał nad płytą to już coś znaczy , no i jego bity na płycie są zdecydowanie najlepsze szczególnie w pamięć zapada genialny "The Good, The Bad, The Ugly"
Warto jeszcze wspomnieć o nowej płycie Dogg Pound której jeszcze dogłębnie nie przesłuchałem więc niechce się wypowiadać , pozatym mamy mega popularny longplay członka G-unit Young Bucka w którym jakoś zwyczajnie brakuje mi oryginalności i płytke Prodigiego z Mobb Depp ale cóż prodigy zamula troche moim zdaniem no i na koniec mamy świetną płytę czlonka Dilated Peoples Evidenca która jest świetną płytą kto wie może i najlepsza jak narazie w 2007 , choć cieżko by mi było wybrać miedzy redmanem a nim
Czekam narazie co pokaża pozostali raperzy którzy zapowiadali swoje longplaye przede wszystkim ubustwiany przezemnie Kanye West , wszystko co wychodzi z pod jego ręki jest Fenomenalne więc i tym razem niemoże być inaczej , pozatym licze mocno na Twiste i Commona ...
__
|