UrT historyja

Dostosuj

  • 1
  • 2
Autor Wiadomość
Użytkownik
DudE

2004-12-24 13:04:03

Ja zaczelem od 2.5, gre pokazal mi koles ktorego pewnie nikt nie pamieta Cichy_LowcA gral ze skubanym, darkiem i nie wiem z kim jheszcze w >PnM< czy jakos tak:) na scenie rzadzili AV i r3, do dzis pamietam wpierdziel od mlodego na aby, swego czasu moim zdaniem najlepszego spreyora made in pl. Gra szybko mnie wciagnela, mimo ze poczatki byly ciezkie defaultowy cfg, wpirdziel co mape 3:18 ale zawzielem sie =] po siakims roku zrobilem miesieczna przerwe, gdy wrocilem wielkie zmiany;o nie ma av, r3 starzy mastachowie lataja z tagami sYnth, wtedy niejaki geyozator bob zaproponowal mi gre w jego klanie 4fun o tajemniczej nazwie u5, ktorej znaczenie podejzewam znal tylko on, ale bylo fajnie zagraliscmy klanowe z sYnth, oczywiscie w dupsko niemilosiernie, pozniej sie okazalo ze koles od nas latal z winampem i nic nie slyszal z gry:) No a pozniej GiGi harbiocz maj sucz zaproponowal mi gre w r3, i tutaj bylo zajefajnie, super ludzie klimat,pogaduchy na ircu, no i pierwsze mecze w cb, nie zapomne nigdy jak gralismy z SG i mi sie lapy trzesly od adrenaliny, ze nie moglem strzelac heh funy bylo, i jest do dzisiaj ale juz nie gram, stracilem serce do tej gry, po wyjsciu bet powyzej 3.0 bylo coraz gorzej, no i lacze ktore teraz mam calkowicie ssie na netkodzie urt. Dziwie sie ze nikt z wczesniejszych mowcow nie pamieta klanu Fear Factory, z koluniem czaxem, datrixem, steo, malmo esv darkiem itd toc jeden z lepszych klanow byl
Na koniec dzieki tej grze uswiadczylem po raz pierwszy co to jest ban hehe pozdro scalator:)
mam nadzieje ze eturt wyjdzie szybko i bedzie rownie grywalny co bety 2.4, 2.5, 2.6a moze wroca ludzie z ktorymi przegrac na servie to jak wygrac, bo teraz to... pozdro dla r3 "starego" czy "nowego" walic to.

__

Użytkownik
olo

2004-12-24 23:47:08

a kto pamieta klany: Profesjonal Killer, Ja Pierdole, wiecej nie pamietam, no moze Rte ale on byl ino chwile, a reszte wymieniono.
________
pozdrowienia swiatczne 4 all

__

Użytkownik
k0bza

2004-12-25 12:52:51

pamietam jak przez mgle:)

__

Użytkownik
fragi

2004-12-26 00:02:09

ja bylem w Ja Pierdole (pitole)

__

Użytkownik
Horniasty

2004-12-26 01:32:57

PK, tak pamietam ten klanik :> tylko jakos squadu pozbierac nie potrafie
JP, oczywiscie, swego czasu jeden z lepszych... potem wlasciwie zrobiono z tego bR

a co do Rte, to byl moj pierwszy klan :D , zalozony w tym samym dniu, w ktorym zaczalem grac, 3 stycznia, pelna nazwa: Revolution Team

__

PRO
sxl

2004-12-27 01:07:09

pamietam ze gral tam chyba neo, brat duk3? :-p

__

Użytkownik
cnn.GreaTeye

2004-12-27 01:30:22

JP - merlin, maro, kood i kilku innych :) w PK gralem ;] fajny klanik był :)

__

Użytkownik
cnn.GreaTeye

2004-12-27 01:39:23

dokładnie :) grał tam neo to był mój pierwszy klan, z którego przeszedłem do v3 po długim okresie w v3 pyz i kiler musieli uczyć się i nie mieli czasu na grę. Przeszedłem do PK, potem do r3 gdzie przyją mnie ottar, którego do dzisiejszego dnia podziwiam. Ottar odszedł z r3, ja odszedłem razem z nim ... co później okazało się, że ott wrócił do r3 i niestety zostałem bez klanu :) szukałem jakiegoś fajnego teamu - znalazłem UP* czyli Useless Pedestrians, gdzie poznałem naprawde zajebistych ludzi, potem były klany takie jak vTv, +SG+, sYnth, Pentagram nom i teraz The Hellsing Institution :)

Troche tych klanów było jednak, może kilka opóściłem ale nie sposób zapamiętać ... jak kurwa te klany zmieniałem :] Na szczęście już uspokoiłem się i w ostatnich klanach siedze już dłuugo. Mimo tego wszystkiego najmilej wspominam czasy bety 2.3, początki, uczenie się od lepszych graczy takich jak rudy101, sil2100, którzy nauczyli mnie podstaw takich jak movement czy skill (trening). Przez te 3 lata gry najadłem się tyle nerwów, że głowa mała, ale nie żałuje bo poznałem tyle wspaniałych ludzi jak pyziaty, yar, kiler, psycho, KG, le0, c0m, Pwael, duk3, none, ottar, gru, yore, jagoda, ven, roberf oj i wiele wiele innych :) no np. merlin.

No a teraz pozdro i trzeba dalej trenować :D już niedługo ET:UrT i dla początkujących trzeba pokazać kto rządzi :P j/k

__

Użytkownik
FrD

2004-12-27 12:07:54

i papuga jeszcze chyba ? i czy quietc tam nie gral tez ?

__

Użytkownik
olo

2004-12-27 13:06:06

poczatkowy sklad pk: kmb007, stinger0r [jakos tak], n@ati,ja [niepamietam nicku], gr8 chyba: savage, Domage wiecej nie pamietam
Rte : Horniasty, jego brat , ja [5h09un], Bar, Oski, chyba jeszcze ktos
JP nieznam skladu :)

a na teku to by pogral, te bluzki za uzywanie spasa :) przynajmniej czlowiek wiedzial za co, tak czy siak bylo tak malo graczy wiec i byla mila przyjemna atmosferka na severku, all sie znali :), ale nie jaki sxl'owi owczesnemu Allienowi i paru innym zamarzyla sie popularyzacja gry i macie co chcieliscie :PPPPP

__

Użytkownik
ShiftY

2004-12-27 13:10:25

;o

__

Użytkownik
cnn.GreaTeye

2004-12-27 18:26:36

dokładnie tych 2 :D no i demon jeszcze był ;d

__

Użytkownik
kmb007

2004-12-28 02:04:02

OMFG. WOgole nie wiem od czego zaczac. Jak zajebiscie przeczytac po tak dlugim czasie tyle komentarzy, wspomnien i wogole. Jak milo ze w wielu z nich wymieniony zostawal moj nick i to jako pierwszy, jak milo czytac komentarze osob ktore zakladaly jedne z pierwszych klanow, ze jeszcze sie interesuja i wogole. Jak milo jak ktos wspomina stare dobre klany i wogole !!!

Ogolnie to HORNIe :], mozesz ze mna zrobic wywdad, hyhy, moge troche powiedziec, pamiec dosyc niezla.

Wogole pozdro dla wszystkich ze tak duzo pamietacie i wogole !!! ;]

Co do mojej kariery, zaczolem grac w chwili dokladnie wtedy gdy UrT przechodzilo z bety 2.3 na 2.4 . Potem przeszlo w ciagu miesiaca, moze 2 w bete 2.5 dla mnie najlepsza i niezastapiana !!! Zaczolem grac dzieki KUDLOWI [ pozdro serdeczne ].

Esh pamietam te stare czasy, nie chce mi sie opowiadac wszystkich historii ciekawych, moze w ywaiadzie :]. Pierwszy klan ktory zalozylem razem z N@stim, Roudym i Olem chyba [wtedy inny nick] byl klan Professinal Killers, jest chyba jeszcze stronka w necie gdzies. Zalozylismy go tak po prostu grajac na servie, zgadalismy sie. To bylo po tygidnu moze 2 mojej gry w UrT. Potem szybko doszedl StingerOr i kilku innych. Byl to taki szybki bardzo klanik, niewiele czasu istnial ale poznalem tam super ludzi z ktorymi pozniej bardzo dlugo sie trzymalem. [ Liz Chuja !!! ;] ]

potem krotki okres grania jako wolny strzelec. Gniazdo [ az dziwne ze Ty tu zajrzales, ja tez w sumie, niechacy z nudow !!! ] do mnie wpadal do domu do swojej uwczesnej konkubiny, mojej siostry Raszpli ;]. Bardzo sie ciesze ze gralem wtedy bez klanu gdyz zostalem zauwazony przez |-dT-| wtedy 3 w kolejnosci klan zaraz po r3 i *Av*. Cieszylem sie bardzo ze mnie ktos dostrzegl a moje umiejetnosci rosly. Pptem troche sie pogralo, wiele sie zmienilo, i powstal najfajniejszy klan w historii UrT [*pain*] !!!. Respect !!!

PAIN PAIN PAIN PAIN PAIN PAIN PAIN PAIN PAIN PAIN PAIN 4ever !!!


Ten klan zakladalismy w kilka osob. Ja, Gniazdo, Liz Chuja, Roudy, StingerOr, Lucyfer i K@m!l. Ilez bylo plano, ilez bylo pomyslow. Klan istnial w naszych glowach dlugo, ale chcielismy wejsc z pompa na scene, nie tak jak wiele klanow z dnia na dzien wogole nie zauwazanych. W tamtych czasach te osobistosci ktore tworzyly PAIN jako tako byly znane na scenie. Weszlismy i zamieszalismy. Szybko klan sie rozwijal, rosl w sile. Szybko powstala stronka zajebista zreszta [ pozdro Deen i K@m!l www.pain.clan.prv.pl ]. Esh, no dlugo by opowiadac, zajebiste czasy. Jeszcze tylko wspomne ze klan byl dlatego superowy gdyz grali w nim bardzo dobrzy gracze, zajebiste osobistosci, wiele rozmow na ircu, na gg, po prostu super ludzie, a co bardzo wazne srednia wieku u nas wynosila okolo 18 lat badz nawet wyzej, nie chce mi sie liczyc teraz. Inne klany przyjmowaly bardzo zcesto byle kogo, chlopcow po 12 lat ktorym kilka razy udalo sie dobrze zagrac, poziom ich kultury byl ... !!! Dzieki temu wszystkiemu klan PAIN byl zajebisty. Szybki rozwoj, kilka osob przewinelo sie pzrez niego. Mysle ze zajmowalismy miejsce w pierwszej 3 najlepszych polskich klanow. Potem bylo bR jeszcze i poziom gry byl bardzo wysoki jak na tamte czasy.

Moj najlepszy okres uzytkowania kompa pod zwgledem gier, super ludzie, mila atmosfera, fajna gra [ 2.5 inne to dla mnie kaszana az do dzis :| ].

Juz mi sie troche nie chce pisac. Moze jeszcze tu wejde kiedys albo moze ten wywiadzik co Horn? ;] Po starej znajomosci :]

Pozdro dla wszystkich, Gniazdo byku, odezwij sie kurw* w koncu, przeciez Ci odpisuje na gg !!!

No to brykam spac. Narazie ludzie :*

__

Użytkownik
kmb007

2004-12-28 02:06:56

Ostatnio mam zajawke na slowo "wogole" ale tutaj chyba ciut pzresadzilem ;P. Sorki :*

__

Użytkownik
cnn.GreaTeye

2004-12-28 15:34:49

:) Słabą masz pamięc :D

__

Użytkownik
Klakiers

2004-12-30 00:32:23

... Usłyszałem o modzie od gracza cyk.Rombi ... nie znosze gier typu urt dlatego nie chcialem wogule tego instalowac. Niewiem jakim cudem zakochalem sie w tej grze ... casia i m4 moja wielka milosc te 3 lata temu ... zaczolem od bety 2.5

... Zalozylismy sfego czasu z Czarlim klan "Rising$un", squadu nie pamietam doskonale wiec przepraszam jesli zapomnialem kogos wym :
Czarli, Rombi, Vader, Andrew, Kw3edos, Pako, Mr.Bogus, Zozur, Gumis, Pokemon, Matys, Andrew, Came, Pawel, Dawid, Fire, Grisza, Sin, Slash, Wizzard.
3 xyfki fake players ale to jush historia ;P. Klan rozpadl sie po jakis 2-ch latach istnienia , wlasciwie nie pamietam z jakiego powodu :/bodajze slaba organizacja ... gracze pouciekali do lepshych klanoof itp ... po rozpadzie zwerbowal mnie Galu do klanu SG. Zebralem tu wiecej doswiadczenia w pare miesiecy nish przez 2 lata w rs ; ). Zostalem wyzucony ... pewnie za to, ze ucieklem z kilku meczy pod rzad :/. Jednak jest taki klan, ktoremy moja dziwaczna aktywnosc w zaden sposoop nie przeszkadza i to w nim teraz uzeduje na stanowisku inactiv ... mowa oczywiscie o r3surrection.

Czasy bety 2.5 wspominam najmilej ... cos pieknego :D ... wtedy to scena urt jak rodzina :]P ... pod koniec bety 2.5 ten "familijny" klimat prawie calkowicie zanikl :|

__

Użytkownik
4ever

2004-12-30 19:07:51

ja zaczynałem gdy na topie była beta 2.4

gra bardzo mi przypadła do gustu bo była jasna i przejrzysta jeśli chodzi o zasady, była w miarę realistyczna - i działała pod Linuksem.

Wkroczyłem w świat polskiego teatrzyku urt jako kompletny noob (i takim pozostałem) w czasach gdy jeszcze grał Ottar, kood, itp - Sexilaski nie pamiętam z tamtych czasów :)

Koniecznie chciałem robić coś więcej, bo na dobrą grę się z mojej strony nie zanosiło :>, więc zacząłem tłumaczyć z angielskiego newsy Oswalda. Potem dostałem propozycję redagowania ich na urbanterror.pl...

Przez jakiś czas potem administrowalismy wraz z DarkAngelem (a raczej rządziliśmy się) serwerami coolnet, i daminetami, ale gdy okazało się po paru miesiącach że nie można nawet 5 minut zagrać w spokoju bo od razu ktos na GG błaga o serwer - zaczęliśmy nieodpowiadać na te prośby i automatycznie się to jakoś rozpadło. (do tego trzeba dodać powstanie komercyjnych serwerów o znakomitych łączach w NL - co spowodowało praktycznie zniknięcie polskich graczy z rodzimych zalagowanych serwerów)

Mój pierwszy klan to był jakiś Wizzards zakładany chyba dla jaj przez niejakiego Matysa który zwabił mnie tam twierdząc jakoby nieźle grałem. Ponieważ zaczęło się od jakiejś ostrej afery - odszedłem z tamtąd i zostałem zwerbowany przez niejakiego roudego do r3surrection. Nie było tam już sxl, był to już klan po przejściach, ale był to klan w którym chciałem być - byli tam ludzie (roudy, jagged, lipek, animate) którzy coś sobą reprezentowali więcej niż reszta teatrzyku (a był to czas kiedy już zaczynało się totalne chamstwo wśród graczy).

W tym klanie jestem do dziś.

__

Użytkownik
Horniasty

2005-01-01 23:55:22

dzieki wielkie za info, naprawde sporo zes tego napisal ; }
a.. co do 'wogole' tak... troszke zes 'przedawkowal' pozdro

__

Użytkownik
cnn.GreaTeye

2005-01-02 00:30:29

Twoje historia mnie urzekła :) nie no żartuje, ale pamietam dobre czasy coolneta od papugi - oj server miodzio, ale zabrali dla PAPUGi (chyba kiedyś najbardziej zasłużona osoba na scenie pl urt) łącza w pracy, którymi dysponował - nie mógł podłączać żadnych serverów do nich. Zresztą 4ever lepiej sie w tym orientujesz - jak to było?

__

Użytkownik
Pwael

2005-01-03 00:38:23

No dobra tez co napisze :F Gram od wersji 2.0, i pamietam serv teku, gdzie stawialem pierwsze kroki, generalnie pamietam SoT i hod ;) + jakies inne smieszne nazwy - zomo etc, potega spasa, m4 + tlumik + nvg, sr ktore zabijalo zawsze i wszedzie ;) nikt nawet nie myslal o g36 ;) chociaz z tym nvg to byl fenomen, gralem z nvg do wersji 2.3, postaci byly jaskrawe a wszystko na okolo zielone, eh ;) najmilej z tamtego okresu wspominam wspolne wypady na niemieckie servery by skopac tylki zagranicznym, gmpo? extreme gamers? nie pamietam nazw, ale jak w teamie wszyscy dopisywali do nicku PLke mozna bylo poczuc szczypte patriotyzmu ;) takie mapki jak ricochet, sands, rommel, swim, potem ryiadh byly na porzadku dziennym ;) wspolne loty helikopterem, eh dzialo sie dzialo, poczatki cb, emocje zwiazane z oficjalnymi klanowkami, szukanie najwyzej polozonych i najslabszych klanow ;) no i ten niesmak po spotkaniu z czolowka ;) poczatki propl i pierwsza zbiorka "reprezentacji" generalnie r3 i Av wspierane przez v3, probowalismy sciagac ludzi z HoD, ale chyba juz wtedy przestali grac, wtedy ping 90 za granica byly uwazane za swietny ping, gralo sie tam gdzie grala elita, by podpatrzec i ewentualnie sie czegos nauczyc, wulce byly, zawsze beda, ale nie pisali nic o warpieniu, packet lossach, czasami na lagi nazekali, a jeszcze czesciej na sama polske, od tak ( ci ktorzy wiedzieli co to polska i gdzie lezy ofkz ;) milo wspomina sie ludzi z klanow, starania o serwery klanowe ( trwajace do dzisiaj zreszta;) takze nie wszystko sie zmienia;p no teraz wypada czekac co bedzie dalej, ale mysle ze te najciezsze chwile na scenie mamy za soba, i teraz (odpukac) bedzie lepiej ;) ale sama otoczka sceny stracila swoja magie niestey ;/ 80% graczy to stare wygi, fejkujace, lub po latach(2 latach np;p) przerwy powracajace i fejkujace dla niepoznaki, bo zostawily ten mod "bo smierdzial" ;p GL na przyszlosc ludki :>

__

Użytkownik
kmb007

2005-01-03 03:12:06

Takich jak Pwael to ja podziwiam a z drugiej strony to wspolczuje :]

Zaczolem grac po Paewle i skonczylem juz dawno temu a On dalej pyka. Mi to pzrestalo sprawiac przyjemnosc :]. I takich jak On jest duzo wiecej :]. Esh, macie zaparcie ludzie ;P.

Pozdro

__

Użytkownik
Herbata

2005-01-03 16:46:56

Mega pozdro dla Ottara, Gru i cZAxa : x
Wszyscy ktorych nie wymienilem, otrzymuja ode mnie pozdro pocieszenia : x
Do zo w World of warcraft : )

__

Użytkownik
scalator

2005-01-03 21:15:21

A ja nie pamietam na jakiej wersji uczylem sie grac :)

Bylo to jakies 4 lata temu zarazil mnie i N3vera - ASik.
U niego w kawiarence zaczelismy grac w UrT mialo byc 3 godziny zastala nas 6 rano.
Potem meczylismy N3vera by postawil serwer na (owczesne czasy) niewyobrazalnie "wypasionym" laczu 2MBit - Snajper.pl

Troche grywalismy sobie tam niestety serwer musial pewnego dnia umrzec.

Pamietam czasy gdy kazdy z kazdym sie znal panowal ogolny szacunek - z czasem pojawiala sie "naplywowa" mlodziez i coraz wiecej serwerków.

To tak w bardzo wielkim skrocie.
Moze cos pominalem ale nie pamietam ;>

__

Użytkownik
kmb007

2005-01-05 00:34:40

Przeczytalem jeszcze raz wszystkie posty i zatrzymalem sie na Pwaele :}

Kto pamieta do ktorej bty w NVG bylo wszystko widac? Kazda bron i czlowieka jak na dloni? Mi sie zdawalo ze do 2.4 a w 2.5 wycofali i troche zmniejszyli kontrast, ale z tego co czytam to zdaje sie ze w 2.4 juz bylo normalnie. Wynikaloby ze zaczolem grac od bety 2.3 :].

Duzo klanow zostalo tutaj pominietych a byly naprawde dobrymi klamani. Nikt nie pamieta |=BIA=| , albo .f ? Jak mi sie jakies przypomna poza tymi ktore zostaly wymienione to napisze :]

Pozdro

PAIN 4ever

__

Użytkownik
Sykstus

2005-01-05 23:02:31

To ja tez dorzuce kilka slow o mojej skromnej osobie ...
Zaczalem grac w czasach bety 2.4, dosc szybko pojawila sie 2.5 i od tego czasu gram regularnie, wlasciwie nie ma dnia zebym nie gral (choc czasem mialem chwile zwatpienia) ... Poczatki jak chyba kazdy noob :)) Do gry przyciagnal mnie mr.weak oczywiscie z q3, u niego pierwszy raz zobaczylem urbana, do dzis pamietam pierwsza mape ... Uptown (z tym koszmarnym wtedy dla mnie respem na gorze z ktorego zejsc mozna bylo po drabince albo po belce, jak nie leming to smierc z sr... Oj snajperzy siali wtedy spustoszenie ...) Od razu sie wciagnalem i zaczalem grywac dosc ochoczo ... Pierwszym klanem do ktorego mnie przyjedto bylo dCh (drunked Cheaters), przeksztalcone z klanu KAC (Kill Any Chupacabra), potem po rozpadzie dCh bylo kilka innych, by w koncu trafic do r3surrection (od poczatku wiedzialem ze chce byc w ktoryms z klanow bedacych w czolowce polski, tak sie zlozylo ze przyszedlem do r3 w momecie kiedy przechodzilo kryzys, niemniej odrodzilo sie i istnieje do dzis) UrT to swietna przygoda, nie zaluje godzin spedzonych przed monitorem, poznalem tu wielu swietnych ludzi, szkoda tylko ze scena UrT to nie to co dawniej ... Nie ma tak silnych klanow, nie ma osobowosci ktore ta scene tworzyly, Ci ludzie wzbudzali szacunek ... Tego szkoda ... Poki co to nie wroci ...

Respect dla wszystkich ktorzy w tych czasach rzadzili i budowali atmosfere wokol naszego wspanialego moda ...

__

Użytkownik
Yarecki

2005-01-07 11:07:31

Cze All :)

Łza sie w oq krenci....
Pozdrawiam cała scene, szczególnie dinozaury polskiego UrT :) one wiedza kto som :).

Mnie wciągnął syn - Pyziaty w to giercowanie, grał wiosna jakiegoś tam roku ze dwa miechy w ten sghit i marudził niemiłosiernie, potrzebowałem dalszych dwóch miesięcy, żeby przestawic sie z Q2 i potem CPMA na to pełzanie w gównie :)...no i wizięło mnie, po tych dwóch miechach. PAmietam poczatki (moje są póżniejsze - to było 2.3 moze wcześniej). JAko ze gralismy w Q2 jako -v3- stworzyliśmy klan od nowa, a raczej reaktywowaliśmy sie, ja (Yarecki), Pyziaty i Killer, potem doszedł Szakal (ale on dość późno). Pierwszy prawdziwy skład był niezły :) byli z nami Chaos, Psycho, ...choler niewiele pamietam latka lecĄ :) potem Gr8, Aim, Req, Nofear (Gural), Crazy...to tylko maua część tych, co z nami byli....pogonie Pyze moze pamieta lepiej :)
Od początku byliśmy dobrzy, z łezka w oku przypomina mi sie szok, jakiego doznałem gdy Ottar zaproponował mi gre w reprezentacji (troche szkoda, bo to był moment, gdy powoli przestawalem miec czas na gre i zaczalem strasznie lamic, co mi do dzisiaj zostauo :)), potem klan przezywau spore problemy kadrowe, chceili do nas wszyscy ale my jakos bylismy oporni :) nigdy jako klan nie spełniliśmy sie, choc spokojnie mogliśmy wygrywac z najlepszymi w polsce (pamietam turniej ad hock 3:3 i nasz pojedynek Pyz/Kil/Yar przeciw Ottar/Grucha/Pwael :))) to były ostatnie chwile kiedy potrafilismy dokopac kazdemu. W sumie bardzo lubiłem scene UrT z tamtych czasow, Ottar, Grucha, Pwael, Deen, Duke - ten to mnie smieszyl wystepami a boardzie jak nikt, Rudy, Guri, ...w sumie duzo Was pamietam :) i dobrze pamietam. Jak mi przejdzie skleroza, napiosze cos wiecej.....

__

Użytkownik
cnn.GreaTeye

2005-01-07 18:21:09

Pozdro mój drógi tato...pamiętasz, jak pisałeś do mojego ojca list, żeby pozwolił mi grać w UrT'a więcej ?:D hehe ;)

__

  • 1
  • 2
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

1396 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie