Wywiad z Showem

Dostosuj

Wywiad z Showem

Witam, masz teraz ferie, a co się z tym wiąże dużo wolnego czasu, jaki jest Show w zwykły szary dzień?

Cześć, tak to prawda, mam teraz ferie i staram się poświęcać dużo czasu na trening, aczkolwiek nie ograniczam swojego życia prywatnego. Wstaję rano, zjem coś i siadam przed Warcrafta na około siedem godzin, a wieczorem oczywiście spotykam się z przyjaciółmi, idę na domówkę, do pizzerii, kina lub w jeszcze inny sposób spędzam czas.


Poświęcasz siedem godzin dziennie w ferie, a jak wygląda to gdy przychodzi czas szkoły, nauki?

Oczywiście rano idę do szkoły na pół dnia, co mi bardzo nie odpowiada, ponieważ nie przepadam za nauką. Niestety ograniczają mnie te obowiązki, ale jak wracam ze szkoły, to staram się nadrobić, trenując przez dwie, czasem trzy godziny, a wieczorem jak zawsze w teren. Gdy wreszcie dojdzie do ukochanego weekendu, to przysiadam do komputera na dłużej, co odbiło się na mojej poniedziałkowej historii, z której mam jedynkę na semestr.


Warcraft III jest teraz nieodłącznym elementem twojego planu dnia. Jak w ogóle doszło do tego, że zacząłeś w niego grać?

Zaczynałem od Reign of Chaos z kolegą, wtedy oboje graliśmy orkami i bardzo często zamiast na dodatkowy angielski, za który płacili nasi rodzice, szliśmy pograć do niego. Początek to oczywiście kampania i gdy ją przeszedłem, postanowiłem spróbować swoich sił w internecie, i tak zaczęła się przygoda z ladderem. Nakręciłem się strasznie na tę grę i gdy tylko wyszedł dodatek, od razu go kupiliśmy i zaczęliśmy ogarniać solo.


Rozumiem. Niedawno zwyciężyłeś CSG Cupa, za którego dostałeś wyzwanie o miejsce w reprezentacji, jak skomentujesz ten turniej?

[…] Project Vertigo, jednak od tych ostatnich to nie propozycja tylko przymus dołączenia pod groźbą utraty życia.
Moja droga do finału nie była zbyt trudna, dopiero w finale zaczęły się schody. W półfinale musiałem pokonać Hope’a, co okazało się łatwiejsze niż się spodziewałem, a w walce o pierwsze miejsce przewidywałem, że zagram z DziDzim, ponieważ nie wiedziałem, kto kryje się pod tajemniczym nickiem jego rywala. Gdy dowiedziałem się, że to Almost ucieszyłem się w sumie, bo w końcu trafił się jakiś undead, nie ciągle human. Trudno było ocenić szanse, nie grałem z nim od czasu jego dojścia do peXg. Dawałem sobie i jemu po 50 proc. Turniej nie był zbyt wymagający, skoro nie straciłem w finale nawet mapy.


A jednak wygrałeś aż 3:0, jak myślisz, co było kluczem do zwycięstwa?

Na pierwszej mapie myślę, że zaskoczyłem go, zagrałem dość nietypowo, t3, BM/SH/TC, exp, beton oraz grunty/ridery/kodo/hh. Wydaje mi się, że nie był przygotowany na takie zagranie, i to dało mi wygraną. W drugiej grze zagraliśmy oboje znów to samo, tutaj o wygranej mogła przeważyć dobra kontrola nad herosami, których starałem się przed każdą walką wyposażyć, aby utrzymać ich przy życiu, co było bardzo trudne przy dk 5lvl oraz lish 5lvl. Trzecią mapę niestety musiał oddać walkowerem przez brak czasu. Podsumowując, chcę podziękować Almostowi za grę i powiedzieć gg wp.


Wygrywając, zdobyłeś możliwość wyzwania gracza z reprezentacji. Dlaczego wybór padł akurat na Rocco’a i jak ocenisz te dwa bo3 o miejsce wśród najlepszych?

[…] chociaż nie ukrywam, że spodziewałem się takiego wyniku, ewentualnie 3:1.
Kiedy wygrałem CSG Cupa, od razu wiedziałem, że wyzwę Rocco’a. W pierwszym bo3 zagrał on obydwie gry elfem, na którego jak każdy wie idzie mi najgorzej. Gry były dość wyrównane, ale końcowy wynik korzystniejszy dla mnie. W drugim bo3 poszło już znacznie łatwiej, w pierwszej grze wybrał undeada, w ostatniej znów elfa. Oba pojedynki wygrałem pewnie, nie popełniając błędów.


Wygrałeś wtedy aż 4:0, zaś w ubiegłej kolejce LCW tylko 2:1. Czy to Rocco poprawił swoją grę czy może ty byłeś w gorszej dyspozycji?

Pierwszą i trzecią mapę pewnie wygrałem, jednak w drugiej przegrałem przez to, że po prostu zostałem zaskoczony. Nie przewidziałem takiej możliwości, że Rocco zagra CL-a i za późno to wyscoutowałem. Na mapie GW grał standardowo DK / Lisz / DL / ghule / fiendy / desy i pomyślałem, że znów zagra to samo, dlatego zdecydowałem się na grę t3 bez scouta. Popełniłem duży błąd, który kosztował mnie stratę mapy, jednak na ostatniej zagrałem bardzo dobrze, i to ja okazałem się zwycięzcą.


Wczoraj wygrałeś kolejną odsłonę CSG Cupa, tym razem nagrodą nie jest wyzwanie, lecz miejsce w kadrze na ENC. Powiedz może coś więcej o tych rozgrywka i jak się czujesz z tą wygraną?

Ten, kto ustawiał drabinkę tej edycji CSG-Cupa chyba mnie nie lubi. Pierwsze cztery rundy miałem (nie)przyjemność grać przeciwko samym elfom, na które jak wiadomo najsłabiej mi idzie. Dopiero w ćwierćfinale mogłem cieszyć się, widząc humana próbującego mnie zatowerować. Półfinał.... i Kujol dowodzący elfami, dopiero w finale czekał na mnie, wymarzony UD - Daveron. Szczerze mówiąc, nie myślałem, że tak dobrze mi pójdzie, bo miałem już okazje zmierzyć się z nim. Jestem z siebie zadowolony i cieszę się, że znalazłem się w gronie reprezentantów ENC u boku takich graczy jak Paladyn czy TeRRoR.


W związku z twoimi wyczynami serwis nsports.pl wybrał właśnie ciebie do swojego showmatchu, a na przeciwnika Millowiscka. Jak ocenisz tę inicjatywę i same gry przeciwko reprezentantowi Must Be Pro?

Millo to dobry gracz, świadczyć o tym może chociażby pewne miejsce w pierwszym składzie klanu MbP, chociaż nie ukrywam, że spodziewałem się takiego wyniku, ewentualnie 3:1, gdybym popełnił jakiś bardzo duży błąd (większy od straty Shadow Huntera na zielonym creepie [uśmiech]). Grało mi się dobrze, pewnie i myślę, że bez większych problemów, aczkolwiek na pierwszej mapie, TM, zaskoczył mnie, bawiąc się w „expocraft”, na szczęście mój scout Blade Masterem jest dość dobry, co pozwoliło na wczesne wyeliminowanie ekspansji i postawienie własnej. Inicjatywa jak najbardziej prawidłowa tylko, że co to za showmatch bez WTV i powtórek. Mały niewypał, może w kolejnej odsłonie będzie lepiej.


Dostałeś się do reprezentacji, jakie nadzieje z tym wiążesz, jakieś cele?

wolę być mile zaskoczony niż niemile rozczarowany
Nie mam żadnych planów z tym związanych, chcę się utrzymać jak najdłużej w składzie i obronić jak najwięcej wyzwań. Liczę na to, że Cyru da mi kiedyś szansę pokazania się w kadrze.


Wygranie CSG Cupa, dostanie się do reprezentacji oraz zwycięstwo w showmatchu, a wszystko w przeciągu dwóch tygodni. Przygotowywałeś się specjalnie do tych turniejów czy po prostu forma przyszła sama?

Nie przygotowywałem się specjalnie do tych meczów, nie trenowałem z samymi undeadami przed spotkaniem z Millo czy Rocco. Grałem laddera jak co dzień i myślę, że zawdzięczam to długim treningom, analizie swoich błędów i woli wygrania.

show1.jpg


Przejdźmy teraz do twojego świetnego występu w minionej kolejce SSL przeciwko Betsson Voodoo Gaming. Zagrałeś ostatni z CSG, przy stole siedział Jagr i BVG miało jeszcze w rękawie Dragona. Co wtedy pomyślałeś i jak to się stało, że pewnie pokonałeś ich obu?

Pomyślałem tylko jedno, że muszę wygrać. Gdy przyszła kolej na mnie, żeby podjąć Jagra, wybrałem sobie GW z nadzieją na daleki spot, by po prostu nie zostać zatowerowanym. Human, jak to human zagrał fast expanda, ale na szczęście w porę wyscoutowałem i starałem się od początku kontrować jego taktykę. Wychodziło mi to bardzo dobrze, postawiłem nawet swoją ekspansje oraz nie dałem wybudować mu kolejnych baz. Jagr przy próbach harrasu dwa razy stracił Arcymaga, nie zadając mi większych szkód, co dało mi dużą przewagę już na początku. Cała gra przebiegła tak jak planowałem, no i został już tylko Dragon. Wybrał na mapę TS-a, a za rasę dobrał orka. W tym pojedynku trudno doszukać się przeważających rzeczy, jednak myślę, że moja budowa bazy z szybkim trzecim burrowem i ustawienie go tak, aby blokował on przejście między peonami w kopalni i ich kolegami przy drewnie, miała duże znaczenie przy wzajemnym harrasie. Ogólnie jestem zadowolony ze zwycięstwa i cieszę się, że zdobyłem dla swojej drużyny cenne punkty.


Podsumowując te wszystkie świetne wyniki, zostałeś uplasowany na drugim miejscu polskich graczy za styczeń. Wyżej niż Ty, był tylko TeRRoR, jak się czujesz z takim wynikiem?

O tym wydarzeniu zostałem poinformowany telefonicznie przez Inqersa. Byłem oczywiście bardzo zaskoczony i od razu włączyłem komputer, popatrzyłem i faktycznie tak było. Nie spodziewałem się tak wysokiej lokaty i szczerze mówiąc, nawet nie myślałem o tym rankingu, jednak teraz troszkę żałuję, że nie wystartowałem w żadnej edycji ZOTAC Cupa. Zbliżyłbym się wtedy do TeRRoRa i jednocześnie odskoczył Ankhesowi i Valerowi. W tym miesiącu raczej też nie myślę o podsumowaniu, ale miło by było zobaczyć swój nick znów tak wysoko.


A jak skomentujesz to, że Paladyn uplasował się dopiero na dziewiątym miejscu, Casin na jedenastym a Zapek na odległym dwudziestym?

Paladyn gra w najlepszych ligach świata, podejmuje świetnych graczy i bardzo ciężko jest wygrać i tym samym zapewnić sobie punkty. Delta oddała kilka walkowerów, przez co Casin nie mógł wygrać, a jeśli chodzi o Zapka, to BVG ma wielu dobrych zawodników, którzy się wymieniają, więc nie w każdym spotkaniu miał on szansę na zdobycie punktów.


Niedawno pojawiła się powtórka z twojej gry przeciwko królowi orków, Grubby'iemu. Jak skomentujesz to spotkanie?

nietypowe posunięcia szukam w mało znanych graczach, tak abym mógł zaskoczyć przeciwnika.
Szczerze mówiąc byłem zaskoczony, jak mi go wylosowało, od razu sprawdziłem statystki, a tam 34:1. Zdziwienie oczywiście jest wielkie, gdy w ladderze trafia się na taką gwiazdę jak MYM.Grubby, jednak pomyślałem, że trzeba stanąć do walki. Napisał mi na początku gry, że mam ciekawy nick, co oczywiście już było sukcesem(śmiech). Tak naprawdę w początkowej fazie gry nie szło mi źle, chociaż on dużo lepiej harrasował peony. Nawet udało mi się zabić jego bohatera i siepacza, co zmotywowało mnie do walki, jednak nie miałem drewna przez świetne męczenie moich robotników z siekierą w jego wykonaniu.


Pomimo porażki pojedynek z najlepszym graczem prowadzącym orków to duże doświadczenie. Czy wzorujesz się na jego grach, szukasz ciekawych zagrań czy masz innych idoli, których styl imponuje Ci najbardziej?

Ogólnie bardzo często oglądam powtórki dobrych orków, podoba mi się jak gra Lyn i FoCuS, jednak szczególnie upodobałem sobie Grubby’iego, bo jest on bez wątpienia najlepszym graczem dowodzącym moją rasą. Od Holendra uczyłem się grania standardów, którymi włada najlepiej, zaś nietypowe posunięcia szukam w mało znanych graczach, tak abym mógł zaskoczyć przeciwnika.


Nawiązując do nietypowych zagrań, jednym z nich w twoim wykonaniu jest taktyka przeciwko nieumarłym, którą wykorzystałeś np. w grze z Almostem. Traktujesz ten sposób gry jak standard czy jako as z rękawa?

Od jakiegoś czasu jest to dla mnie standard w tym pojedynku, jednak będę niedługo zmuszony to zmienić, ponieważ każdy już wie jak gram.


Jeśli chodzi o standardy i same taktyki, które zagrania lubisz najbardziej?

Gdy zaczynałem grać, w match-upie na humana wybierałem FS-a oraz TC. Potem naszło mnie, żeby na pierwszego bohatera grać BM-a. Obecnie rozpoczynam grę Mistrzem Ostrzy, zaś po nim tworzę SH i jest to dla mnie coś nowego mieć na drugą postać Łowcę Cieni. Lubię grać tak jak teraz, zaś jednostki zawsze te same, grunty/ridery/kodo/sw. Jeżeli chodzi o mirror tylko jedna taktyka wchodzi w grę, a mianowicie wszystkim znany standard, ponieważ nie przypadł mi do gustu Casin style oraz FS / FL + head huntery. Nie przepadam za grą na elfy, jeśli jednak już muszę, to preferuję BM-a i SH przeciwko miśkom. W pojedynku z trupami ulubiona oczywiście jest ta, o której rozmawialiśmy wcześniej.


Każdy na pewno pamięta szereg spraw związanych z twoją byłą drużyną(nudE), ciągłe przejścia do różnych multiklanów i zmiany w składzie. Jak to się stało, że jesteś teraz w stabilnym CSG i czy nie myślałeś o innych ekipach?

Zdziwienie oczywiście jest wielkie, gdy w ladderze trafia się na taką gwiazdę jak MYM.Grubby, jednak pomyślałem, że trzeba stanąć do walki.

Kiedy odchodziłem ze swojego byłego klanu, pomyślałem o SPQR, dobra organizacja oraz mocna drużyna to atuty, które można im przypisać. Później zrobiło się wielkie zamieszanie, najpierw dołączyliśmy do CSG, następnie „Rzymianie” wrócili do swojego multiklanu, jednak ja postanowiłem zostać z Fantomem i jego ekipą. Mam wiele ofert od drużyn takich jak Must Be Pro, Going For Ownage czy nawet od Project Vertigo, jednak od tych ostatnich to nie propozycja tylko przymus dołączenia pod groźbą utraty życia(śmiech)(pozdro Inq i GeX). Nawet SPQR ostatnim czasem kilkukrotnie przedstawiało mi swoją ofertę, jednak postanowiłem zostać w CSG na dłużej.


Masz jakieś ciche nadzieje i przewidywania odnośnie do łatki z numerem 1.22?

Nie myślę nad „imbą” i zostawiam wszystkie zmiany w celu utrzymania balansu w rękach ludzi, którzy się na tym znają. Trudno żądać, żeby osłabiono towery humana, ponieważ wtedy będzie miał on zbyt ciężko przeciwko nieumarłym, dlatego tylko czekam na zmiany i wolę być mile zaskoczony niż niemile rozczarowany.


Dziękuję Ci za wywiad, życzę powodzenia i samych sukcesów w karierze, a teraz możesz kogoś pozdrowić.

Nie chcę wymieniać poszczególnych ludzi, bo miliardy osób takich jak Cares czy Grinden by mi znowu marudziło, że o nich nie wspomniałem. W związku z tym pozdrawiam wszystkich graczy i drużyny biorące udział w LCW, SSL i ESL, a szczególnie CSG, pV oraz oczywiście Ciebie.


Inni o Showie:

ikzzzrm9.jpg?s=1
"ikzzZ"
Osoba znana na scenie, od dłuższego czasu redaktor na stronie www.wc3.pl, wcześniej na www.eSports.pl. Autor licznych artykułów, w tym barwnego o negatywnym znaczeniu pieniądza dla graczy i atmosfery wewnątrz ekip. Jest jednym z organizatorów prestiżowej polskiej ligi, mianowicie Super Series League (SSL)

Showa osobiście nie znam, jednak jego wyniki zarówno w SSL, jak i w LCW robią na mnie wrażenie. W CSG jest on aktualnie najbardziej pewnym punktem podczas CW, co udowodnił w inauguracyjnym meczu WC3.pl Super Series League, w którym pokonał Jagra oraz Dragona. Od niedawna jest również członkiem reprezentacji Polski w Warcraft 3 The Frozen Throne, a to za sprawą wygrania CSG Cup oraz wyzwania przeciwko Rocco. Wyniki same mówią o klasie tego gracza. A tak poza tym to jest to, że wszystko za niego wygrywa ork rasa.


inqrl9.png
Inqers
Były organizator klanu Fear Factory X-Fi, obecnie gracz klanu Project Vertigo oraz przyjaciel Showa. Dziewiętnastoletni mieszkaniec Wrocławia.

Show ... poznałem go jakieś dwa lata temu. Był wtedy przeciętnym graczem, niewiele różniących się od tych grających rt. Przez te dwa lata naszej "internetowej przyjaźni" byłem świadkiem ogromnych postępów, jakie poczynił. Cechowała go zawsze zawziętość i dążenie do celu. Nie przejmował się przegranymi. Co więcej, bardzo dokładnie je analizował i wyciągał z nich wnioski. Sprawiło to, iż z miesiąca na miesiąc podnosił sobie poprzeczkę, stając się coraz to lepszym graczem. Dziś Show jest dość znanym zawodnikiem, dostał się do pol teamu, odnosi znaczne sukcesy i jest pewnym punktem swojej aktualnej drużyny - CSG. Jako jego kolega życzę mu, by nie stracił ochoty do gry, a jego talent w połączeniu z treningiem pozwolił mu zdobyć tytuł najlepszego orka w Polsce oraz aby pokazał się z dobrej strony na wszystkich turniejach i LAN-ach.


ttte8.jpg
Baker
Były gracz Infection, obecnie reprezentant barw Chaos Gaming, kolega Showa z drużyny.

Show to gracz, który w ostatnim czasie poczynił duże postępy. Jeszcze niedawno kojarzono go jedynie z pol-1 (śmiech) a teraz pol-team member. Jeśli Mariusz dalej będzie się tak błyskawicznie rozwijać w tym kierunku to imo, niedługo będzie mógł się szczycić mianem best orca w Polsce.


grindenhu1.png
Grinden
Były gracz SPQR.08, dzisiaj jeden z podstawowych graczy Chaos Gaming, tworzy z Showem team 2vs2 i chowa się na fake acc – UkradneCiButy.

Showa jako tako znam już dość długo, jednak zdecydowanie bliżej poznałem go po naszym wspólnym dojściu do CSG. Jego obecność na kanale zawsze kończy się sprowadzeniem rusów etc.(śmiech). Utalentowany gracz, co pokazał już, wygrywając CSG Cupa, z Millo nsports.pl showmatch, a także w ostatnim, pamiętnym emocjonującym cw granym koreańskim systemem, gdzie z zimną krwią dokończył Jagra i Draga z BVG. Przede wszystkim miły, sympatyczny człowiek o świetnym poczuciu humoru! Mógłby sobie na czas grania 2vs2 w cw załatwić mikrofon i mikrować tylko za siebie!


Spis treści: Wstęp | Wywiad

KomentarzeKomentarze

  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

5951 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie