Autor: lecho - 2005-04-25 02:54:03
Mecz o finał w Eastern Europe Cup!
Za dosłownie godzinę będziemy świadkami drugiego arcyciekawego z naszego punktu widzenia spotkania. Tym razem areną zmagań będzie turniej Eastern Europe Cup, a stawką - jego finał. Już dziś o 21:00 ostatni mecz drabinki wygranych rozegrają bowiem wielokrotny mistrz Polski
the Shadows i najlepszy chorwacki klan Quake'a III -
team skozi. W składzie przeciwników Cieni nie brakuje renomowanych graczy - najbardziej znane ksywki to Chorwaci
pay i
redemz oraz Jugosłowianin
ANAKiN, który co prawda nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu w ramach EEC, ale w składzie skozi figuruje, więc teoretycznie może wystąpić w dzisiejszym pojedynku.
Zapowiedź
O niespodzianki postarali się także zawodnicy the Shadows. Otóż w ostatnich spotkaniach Eastern Europe Cup drużynę tą wzmocnią...
av3k i
detal, grający na codzień w
the h00ligans! Wprawne oko natychmiast zauważy, że lineup t5 na ten mecz to ni mniej, ni więcej tylko podstawowy skład reprezentacji Polski! Na tego typu "wypożyczenie" zezwala jednak zarówno regulamin EEC, jak i ClanBase (skorzystał z tego m.in. wspomniany ANAKiN), więc duet h00lsów bez problemu może zagrać w barwach t5. To bez wątpienia poważne wzmocnienie średnio aktywnego ostatnio klanu, zresztą motywowane właśnie problemami kadrowymi - "etatowi" gracze the Shadows z różnych powodów nie mogą grać (m.in. kłopoty ze sprzętem
kostona), więc dla klanu lepiej "pożyczyć" duet skądinąd świetnych graczy, niż oddawać walkowery. Samo widowisko też na tym zyska, będzie to paradoksalnie pierwsza oficjalna okazja, by przyjrzeć się (nieoficjalnie!) grze reprezentacji Polski :)
the Shadows [ 2:3 ] team skozi  |
x |
the Shadows: av3k, detal, mayhem, zik |
team skozi: god, knez, pay, redemz |
x |
Data: 24.05.2005, godzina 20:00 |
|
Przebieg spotkaniaNiestety, mimo niewątpliwego wzmocnienia jakim dla t5 byli av3k i detal, ekipie Cieni nie udało się pokonać chorwackich rywali. Trzeba przyznać, że wszystkie mapy stały na niezwykle wysokim poziomie, były maksymalnie zacięte i emocjonujące, ale koniec końców to
team skozi okazał się być drużyną lepszą. W ich szeregach trzeba wyróżnić przede wszystkim
paya, który robił rzeczy niesamowite zwłaszcza w obu grach na pro-q3dm6. Na tej mapie t5 zawiodło na całej linii, zawodnicy grający przecież ze sobą od jakiegoś czasu w barwach Team Poland sprawiali wrażenie zupełnie ze sobą niezgranych, wręcz współpracujących ze sobą po raz pierwszy na tej bardzo popularnej w naszym kraju mapie.
Sytuację podratował nieco niezły mecz na
ospdm5, gdzie Polacy pokazali naprawdę sporo niezłego quake'a - może to nie było do końca to, co powinni byli tu grać, ale udało im się zmusić drużynę przeciwnika do obrony w kanałach, co w przeważającej większości źle się dla broniących kończy. Tak też było i tym razem. Zmazaniem plamy na honorze po potężnej wtopie na pro6 okazała się podobnych rozmiarów miazga na
q3dm7. Co prawda po pierwszych dobrych kilku minutach Chorwaci zaczęli gwałtownie odrabiać straty i przez jakiś czas nic nie wskazywało na takie roztrzygnięcie, ale kapitalna gra
detala rozwiała wszelkie wątpliwości - t5 zasłużenie doprowadziło do remisu 2:2 w mapach.
Ostatnią areną była
q3dm14tmp, co mnie trochę zdziwiło, zwłaszcza fakt odrzucenia przez Cienie cpm4, która w moim przypadku jest łatwiejsza do gry dla składu, który nie ma większego doświadczenia we wspólnej grze. Przywódca t5 w tym meczu -
zik - zdecydował tak, a nie inaczej i ostatecznie zagrano na dm14. Cały mecz był bardzo wyrównany, z lekkim wskazaniem na skozi, ale przewaga z reguły nie przekraczała 10 fragów. Na około dwie minuty przed końcem t5 doszło Chorwatów na dosłownie kilka fragów, ale wtedy stała się katastrofa - błąd Polaków na powerupach dał ich rywalom szansę odskoczenia na bezpieczny dystans, co
redemz i jego koledzy skrzętnie wykorzystali. W końcówce meczu podłamane t5 łatwo traciło kolejne fragi, czekając na syrenę obwieszczającą zakończenie meczu.
Tym samym możemy powitać
team skozi w finale
Eastern Europe Cup. Przeciwnikiem rewelacyjnej ekipy z Chorwacji będzie któraś z polskich drużyn:
fear factory lub
the Shadows. Osobiście przychylałbym się raczej ku wygranej t5, zwłaszcza jeśli znów wystąpią wzmocnieni o h00ligański duet, ale z ff nigdy nic nie wiadomo. Ten zespół gra i trenuje naprawdę dużo, chyba najwięcej z całej krajowej czołówki, więc zlekceważenie go może drogo kosztować. Data tego pojedynku nie jest jeszcze ustalona, gdy tylko klany dogadają się co do terminu meczu, natychmiast Was o tym poinformujemy.
Eastern Europe Cup
#0 | cmx
2005-04-25 07:00:46
#0 | kaboom
2005-04-25 07:49:55
hmmm muszę pomyśleć co z moim newsem i czy warto go pisac....ale chyba nie
#0 | lecho
2005-04-25 19:42:35
#0 | GrejT <3 Ewelinka
2005-04-25 20:06:30
GG Zik :*
#0 | sxl
2005-04-25 20:12:08
#0 | STING
2005-04-25 20:12:28
#0 | navineo
2005-04-25 21:50:28
szkoda ze syn nie moze grac.
boli troche ze nasza reprezentacja nie poradzila sobie z chorwatami.
miejmy nadzieje na rewanz :)
#0 | freak
2005-04-26 08:24:23
#0 | kaboom
2005-04-26 10:32:14
#0 | move
2005-04-26 11:42:56
#0 | zmora
2005-04-26 20:53:32
#0 | Vymmiatacz
2005-04-27 19:18:42