cha0ticz nie weźmie udziału w ESWC!
Electronic Sports World Cup to niezwykły turniej. Już od pierwszej edycji zyskał miano jednej z najbardziej prestiżowych imprez na świecie, głównie dzięki niezwykłej atmosferze towarzyszącej każdemu spotkaniu i nastawieniu jej nie na samych graczy, lecz na jak najlepsze warunki dla widzów. A dla takiej publiczności warto dać z siebie wszystko i zagrać najlepiej jak się tylko potrafi. Każdy zapewne marzy, żeby wziąć w niej udział. Niewielu otrzymało tą szansę.
Tym bardziej druzgocąca będzie wiadomość, że
Jared "cha0ticz" Cugno, jeden z najlepszych graczy Quake'a IV na świecie, weteran gier z serii wstrząsu i człowiek, który nie bał się pokazać środkowego palca Edwardowi Nortonowi nie weźmie w niej udziału. Jak poinformował serwis Global Gaming League, z którym Jared współpracuje, nie jest on w stanie zorganizować w żaden sposób pieniędzy na przelot do Francji. Oto jego krótkie oświadczenie:
Jared "cha0ticz" Cugno:
Niestety ta bardzo smutna informacja na pewno nie wpłynie pozytywnie na jakość imprezy. Jednak należy zadać sobie pytanie, kto go zastąpi? Albo może najpierw czy istnieje w ogóle taka możliwość? Od razu na myśl przychodzą jego rywale z niedawnego głosowania na temat wyboru reprezentanta
Stanów Zjednoczonych. Jednak czy nie byłoby to za późno dla cl0cka, Destrukta albo Immortala na zorganizowanie wszystkiego?Może do gry organizatorzy zaproszą kogoś z graczy obecnych na miejscu bez względu na jego udział we wcześniejszym głosowaniu albo nawet narodowość tylko dla dobra widowiska? Ciekawszymi propozycjami mogą być np.
Fatal1ty czy
fooKi. Cóż, na reakcję ze strony Ligareny będziemy musieli z pewnością trochę poczekać. Według mnie jest jednak wysoce prawdopodobne, że pusty slot będzie w ostateczności miał do siebie przypisane czyjeś imię i nazwisko, skoro już w przeszłości zdarzały się takie sytuacje i zawsze chętnych na puste miejsce było przynajmniej kilku. Jak narazie jednak USA w turnieju Quake IV będzie na pewno reprezentował tylko
Jason "socrates_" Sylka.Global Gaming League





#0 | Mav_
2006-06-28 03:15:34
#0 | freak > elies :(
2006-06-28 03:21:45
na ggl napisane jest wyraznie, ze jest juz niemozliwe, by znalezc gracza na drugi slot, a pomysł z zaproszeniem kogoś obecnego jest poroniony. trochę przydługi news btw. ;)
pozdro
#0 | Mav_
2006-06-28 03:27:19
#0 | freak > elies :(
2006-06-28 03:31:35
#0 | Mav_
2006-06-28 03:37:12
#0 | infin
2006-06-28 07:24:18
#0 | castor
2006-06-28 08:22:29
o co chodzi, bo nie czaje? :P
#0 | freak
2006-06-28 08:41:02
Moje wróżbyflip('7a5a948bf3_1'); (komentarzy: 0 | proste wątki)
freak - środa, 21.06.2006, 11:32 - iMsg, edytuj, usuń, zamknij (znaków: 2734 | słów : 439) kolumna : Q4
Ostatnio tyle na scenie się działo - a najważniejsza cześć jeszcze przed nami - iż uznałem, że nastapił najwyższy czas na podzielenie się z Wami moimi osobistymi kontrowersyjnymi spostrzeżeniami, jak zwykle wywołującym lawinę w komentarzach, z bliżej nie znanego mi powodu. Czyżbym tak bardzo się mylił?
Pisząc jedną z moich najburzliwszych kolumn \"Weź przestań\" miałem sporo racji. Faworyci wciąż się nie zmienili, conajwyżej doszło paru nowych. Nadal jest to czołówka znana nam z ostatecznej klasyfikacji CPL Winter 2005, wciąż są to w przytłaczającej skali gracze Quake\'a 3. Conajwyżej doszło kilku nowych, ale po kolei. Cooller [Anton Singov jakby jeszcze nie wiedział] po za trzema niechlubnymi wyjątkami, to jest GigaGames 2006, TransAtlantyckim finałem, VSAS - dwa ostatnie organizowane przez Global Gaming League - miażdzył swoich przeciwników Przed TA, a raczej po jego zakończeniu, swoją przegraną z Socratesem tłumaczył kompletnym brakiem jakiegokolwiek treningu. Na stronie klanu Chrome w wywiadzie przeprowadzonym przez Missy tuż przed ASUS Winter 2006, który notabene wygrał, stwierdził, iż nie trenował wcale. Najwyraźniej dopomogły mu sprzyjające warunki. Znajoma kawiarenka internetowa, znani zawodnicy i ich charakterystyczny styl gry. Mecz z Toxic\'iem podczas targów E3 zakończył się remisem wyłącznie dlatego, iż system rozgrywek dopuszczał rozegranie tylko dwóch map. Identycznie jak w wypadku z Cha0ticzem. A wypadki zdarzają się każdemu. Nawet najlepszym. Podsumowując: największym wrogiem Coollera nie jest ani Toxic, ani Cypher, ani Socrates, lecz on sam, czy też raczej jego podejście do gry. Brak treningu to podstawa, jak od lat zwykł mawiać Fatal1ty, samozwańczy mentor pro-gamingu.
A propos Wendela, to właśnie dzięki niemu i jego organizacji FPO zrzeszającej wybitnych graczy, na horyzoncie pojawili się nowi kandydaci do zgarnięcia trofeów ze stolika CPL i innych turniejów nafaszerowanych gotówką. Stermy [Alessandro Avallone] i LoSt CaUsE [Rafik Bryant] - to nicki, które warto zapamiętać, albowiem niejednokrotnie będziemy je powtarzać. Rafik zaraz po wygraniu Warfactory, gdzie w finale pokonał Fatalnego ściągnął na siebie uwagę esportowych mediów i sceny. Znacznie większą sensację wywował zajęciem drugiego miejsca podczas zakończonego przed paroma dniami WSVG. Po odniesieniu niespodziewanego (nawet przez niego samego) zwycięstwa nad Socratesem i kilkoma innymi graczami o nieco mniejszych umiejętnościach (Rocketboy, destrukt, nomadic) czarny koń tego turnieju już stale będzie zaliczany do ścisłej czołówki Ameryki.
Moje wróżby: Cooller wygra ESWC ponownie, w ostatniej chwili przyjedzie fooKi, badź LoSt CaUsE w zamian za jakiegoś gracza z trzeciego świata, który opchnie swój bilet na czarnej giełdzie, matr0x choć nie zaśpi na swoje mecze to przegra je wszystkiem, poza dwoma z jakimiś bliżej nieznanymi nikomu uczestnikami turnieju. Ogółem będzie miło i przyjemnie niczym u cioci Jadzi na imieninach.
Za luźne przemyślenia, wyżej podpisanego, serwis eSports.pl nie odpowiada.
[+] wyświetleń: 8
ostatnio edytowany: 12:20, 21.06.2006 przez freak
#0 | mysi
2006-06-28 08:50:54
#0 | kaboom
2006-06-28 09:15:50
#0 | freak
2006-06-28 09:19:36
#0 | freak
2006-06-28 09:20:44
#0 | freak
2006-06-28 09:23:07
#0 | freak
2006-06-28 09:23:57
#0 | spec_u
2006-06-28 10:20:10
Btw to cha0ticz nie gra w żadnym el0 klanie ?
#0 | jakub m.
2006-06-28 10:31:44
#0 | Krolewicz
2006-06-28 10:45:38
#0 | Mav_
2006-06-28 11:38:05
musi przecież jezscze wrócić, prawda? ;b
#0 | Mav_
2006-06-28 11:39:22
#0 | Mav_
2006-06-28 11:39:54
#0 | Mav_
2006-06-28 11:45:50
A jeśli ESWC pokryłoby tylko przelot cha0, to od razu pojawiłyby się głosty w stylu \"wtf, czemu on a nie ja?!\".
Ligarena rozwiązała to w nieco inny sposób - koszty przelotu pokrywa regionalny organizator turnieju kwalifikacyjnego. W USA takich kwalifikacji w ogóle nie było, więc...
#0 | Mav_
2006-06-28 11:49:32
A może miał jakieś nieoczekiwane wydatki i miał w ostatnim czasie trochę wydatków? W tym fragmencie rozmowy z nim zaznaczył dokładnie, że bilet miał mieć kupiony, więc po co miał zbierać na niego kasę? Przecież z dnia na dzień taką sumkę ciężko skombinować, a nawet jeśli by mu się udało, kto powiedział, że by wyszedł po tej podróży z kosztami na plus?
Już raz to niedawno na tym serwisie pisałem - takie sprawy są czasami dużo prostsze niż sobie wyobrażacie :b
#0 | El-Mo
2006-06-28 12:10:19
#0 | Mav_
2006-06-28 12:15:27
#0 | grzEs
2006-06-28 12:47:12
Zasada 2. Nie rozmawiamy na temat \"Fight Club\"
Zasada 3. Nie rozmawiamy na temat \"Fight Club\"
Sadze, ze pomimo niebywałego skilla cha0ticza, Eward by mu solidnie natrzaskał
:D
#0 | kaboom
2006-06-28 12:52:33
#0 | kaboom
2006-06-28 12:54:40
#0 | grzEs
2006-06-28 12:57:41
Nie wplatywałbym w to Check-Six, to nie ich sprawa, dlaczego tak prawde mowiac mieliby w TYM MOMENCIE wydawac pieniadze na jego przelot? ESWC to moim zdaniem turniej troche innego typu, tutaj reprezentowanie przez graczy jest bardziej nastawione na swoje panstwo niz na siebie prywatnie cz klanik ktory sie reprezentuje tagiem przy niku i koszulkš na ciele. To sprawa i jednoczesnie wina ESWC, oni powinni wydac troche grosza i zapewnic im przelot, skoro ich elimki na tym terenie nie udały sie. Powiem konkretnie: ESWC powinno im zapewnic przelot. Czy wtedy odezwałyby się inne głosy \"skoro oni, to i ja chce\"? Moze tak, ale to jest inna sytuacja: Mateusz nie moglby tak powiedziec, bo u nas elimki zostały zakonczone pomyslnie.
Amerykanie z pewnoscia odegraja duza role w Quake 4 1v1. Jezeli ESWc chce dbrac o swoj turniej, widowiskowosc i jezeli pomomo, ze kazdy wie, ze chodzi tylko i wylacznie o kase, chce zachowac ostatnie poznaki, ze zalezy im na graczach i e-sporcie a nie na kasie (CPL, ale Angel juz sie doigrał i bardzo sie z tego ciesze) to jak juz napisalem wyzej, powinni zapewnic im przelot.
Inna sprawa - jezeli eliminacje w USA nie odbyły to ktos przeciez socratesa i cha0ticza wybrał. O ile pamietam (słabo) to była to jakas grupa znanych postaci, dzinnikarzy esportowych w USA. Wiec skoro dokonali wyboru, to niech dokoncza swojego dzieła. Z pewnoscia wiedzieli z czym dokonanie takich wyborów się wišrze (a jak nie wiedzieli, to idioci). Co to znaczy: \"socra i cha0, wybralismy wlasnie Was, ale to koniec, odwalić się od nas, nara\". W tym momencie tak to wyglšda. Jakas grupa dokonała wyboru a nastpnie zostawila dwóch dobrych graczy samych sobie.
Jakkolwiek by nie było, sytuacja dziwna, kuriazalna i żałosna. esport to juz nie zabawa (niestety, ubolewam nad tym strasznie) i dokladnie to widać.
#0 | reaktiv
2006-06-28 13:16:20
#0 | kaboom
2006-06-28 13:28:37
#0 | Mav_
2006-06-28 13:29:57
Z większością posta się zgadzam, ale ten argument jest zupełnie bez sensu. Mojo, Midway czy Sujoy mają ze swoich prywatnych pieniędzy fundować im przelot? Pogrzało Cię? LOL
A co do Check-Six - z pierwszą częścią się zgodzę, w tym momencie pewnie wypieli się na cha0, bo sami nie są w stanie zorganizować odpowiedniej sumy pieniędzy. Jeśliby wiedzieli jednak o sytuacji wcześniej, to bardzo wątpię, że by nie spróbowali zapewnić mu odpowiednich środków. Jednak to ~~JEST~~ reprezentowanie klanu. Pamiętasz, kto wygrał ESWC w poprzednim roku? Ja bardziej pamiętam nazwę Complexity niż \"jakiś klan z usa\". Tak samo na wszystkich stronach prowadzących cover z eventu nie pisze się \"reprezentacja Szwecji\" tylko \"NiP\". Poza tym, to w końcu właśnie Check-Six zwerbowało tuż przed ESWC.q3 w zeszłym roku dwóch głównych faworytów - coollera i czma, więc...
#0 | grzEs
2006-06-28 14:56:11
Nie mowie konkretnie, ze Mojo czy Sujoy maja wyciagnac ze swoich portfeli pieniadze i dac \"biednemu\" chaoticzowi na podróż.
Nie jestem teraz niestety całkowicie obeznany jezeli chodzi o e-sport na swiecie (studia + praca itp), wiec nie pamietam jak odbywał sie ten ich wybór, ale z pewnością były w to zorganizowane jakieś organizacje. Nawet pierwsze z brzegu - czy mi sie zdaje, czy kiedys GGL zasponsorowało wyjazd dwóch Amerykanów (w Q3 chyba, niech ktos potwierdzi, poprawi) na jakis duzy event. Na pewno zasponsorowali wtedy cha0ticza, bo to pamietam, ze sie chwalił ze wspolpraca odbywa sie dobrze. Czy to nie było czasem ESWC rok temu? cha0ticz nie grał z tagiem GGL?
Jest jak jest,ktos cha0ticzem musi sie zajac bo zasługuje na to. Jak juz napisałem - Ci, co go wybrali powinni sie jakos zorganizowac i uczynic tego. Siedza w swiatku esportu od dawna i znaja sie na tym.
Jednak to ~~JEST~~ reprezentowanie klanu. Pamiętasz, kto wygrał ESWC w poprzednim roku? Ja bardziej pamiętam nazwę Complexity niż \"jakiś klan z usa\". Tak samo na wszystkich stronach prowadzących cover z eventu nie pisze się \"reprezentacja Szwecji\" tylko \"NiP\". Poza tym, to w końcu właśnie Check-Six zwerbowało tuż przed ESWC.q3 w zeszłym roku dwóch głównych faworytów - coollera i czma, więc...
Podajesz tutaj drużyny, a z nimi to moim zdaniem jest troszke inaczej. Masz racje, z teamami jest tak, ze raczej repzerentuja siebie. Do samotnych wojowników toczących boje 1v1 bym tego aż tak bardzo nie odnosił.
#0 | spec_u
2006-06-28 15:17:41
Edward Norton to grożnie wyglądał dopiero w American History X ;- )
#0 | Mav_
2006-06-28 15:20:50
Team USA był sponsorowany dwa lata temu na ESWC przez GGL. Ale to akurat był właśnie system drużyn narodowych. GGL zresztą miało organizować eliminacje ESWC także w tym roku, ale mieli jakieś zatargi z Ligareną.
Głosowanie publiczne było na esr, co stanowiło ogółu 1/3 głosów, kolejne części przypadały samym graczom (wyłączając możliwość głosowania na siebie) i ekspertom ze sceny. Wszystko nadzorował Gotfrag, ale jeśli Ligarena postawiłaby wymóg organizatorowi ankiety opłacenia przelotu, to nike by się tego nie podjął i skończyłoby się na tym, że USA reprezentowałoby tylko Complexity, jako obrońca tytułu z zeszłego roku, bo, nie oszukujmy się, kto by chciał praktycznie za NIC opłacić jakimś bodajże 14 osobom bilety na przelot przez ocean? Po prostu nie logiczne.
#0 | grzEs
2006-06-28 15:26:37
#0 | spec_u
2006-06-28 15:52:24
#0 | freak > elies :(
2006-06-28 16:18:15
nie winie za to chaoticza, on jest tego ofiarą, ale czego? nie jest to dane nam wiedzieć.
#0 | mysi
2006-06-28 16:56:36
chyba przesadziłeś z tą ceną, na pewno da się znaleźć tańszy przelot,
a po drugie,
bilet jest w obie strony :O, leciałeś kiedyś za Atlantyk?:P
#0 | Mav_
2006-06-28 17:18:19
#0 | freak
2006-06-28 18:44:54