Wyniki Q4 Fear Factory Tournament 1v1!

Mam przyjemność wam oświadczyć, iż pierwszy polski turniej online Quake'a 4, o którym niedawno pisałem, dobiegł końca wczorajszego dnia. Rozegranych zostało mnóstwo spotkań, a zwycięzcą mogła zostać tylko jedna osoba. Kto został tym szczęśliwcem? Kto już ma wpisane na swoje konto pierwsze zwycięstwo Q4? O tym przeczytacie niżej.

Na początku przyjrzyjmy się jak przebiegał cały turniej, organizowany pod patronatem teamu Fear Factory. W ubiegły piątek wszystko się zaczęło. Do rozgrywek zapisało się 124 zawodników, między innymi utalentowani gracze klanów takich jak Pentagram, Logitech, czy też Team-SKY. Z powodu dużego zainteresowania pierwsze dwie rundy rozegrane zostały trybem Single Elimination, zaś od 1/32 wystartowała drabinka Duble Elimination.

Rozplanowanie turnieju

Pierwszy dzień zawodów wyłonił 32 osoby, które toczyły zmagania o kolejne szczeble drabinki. W sobotę jedyną zmianą był system rozgrywek, które toczyły się już sposobem Duble Elimination. System ten dzieli główną drabinkę na dwie - przegranych i wygranych. Liste zakwalifikowanych możecie zobaczyć tutaj.

Dopiero w kolejne dni zabawy bitwa rozgorzała na dobre. Całą sobotę oraz niedzielę uczestnicy rozgrywali zaciekłe potyczki, wspinając się coraz wyżej, bądź spadając na sam dół, by w końcu odpaść i pozostawić miejsce lepszym. Od III rundy WB i V rundy LB grano systemem best of 3, czyli do dwóch wygranych map. Finał wyglądał następująco.

Logitech UVM>szaman vs e|Q|uador

Logitech UVM>Szaman [ 2:0 ] e|Q|uador

x

mapa: Fragging yard

mapa: Sandstorm

x

Data: 13.11.05 godzina: N/A

Klasyfikacja końcowa Fear Factory Quake 4 Tournament 1v1:

• Logitech UVM>szaman
• e|Q|uador
• Logitech UVM>odi

Pełna lista wyników (sobota, niedziela)

Gratulujemy Szamanowi, który pokazał prawdziwą klasę nie przegrywając ani jednego meczu. Zaś najbliższym pokonania zawodnika Logitecha, był nie kto inny, jak Pentagram|mess, który uległ tylko 1 fragiem na mapie No doctors. Przez pozostałe spotkania zwyciezca turnieju przebrnął bez szwanku wygrywając każde spotkanie wynikami 2:0 (dokładnych rezultatów nie znamy). Dla przypomnienia dodam, że za wygrane w turnieju były przewidziane nagrody.

Czy turniej się udał? Ciężko to ocenić z pozycji obserwatora, jednak uważam, że dużym sukcesem jest to, iż większość meczy się odbyła i w zasadzie rzadko kiedy spotkania były odwoływane. Jeśli sięgniemy pamięcią w przeszłość, spoglądając głównie na niektóre turnieje online Quake'a 3, to ten turniej można uznać za, jak to nasz prezydent powiedział w godzinie tryumfu, "zadanie wykonane (...)" na najwyższym poziomie.

Wszystkich głodnych demek z tego spotkania odsyłam na stronę demosquadu oraz na stronę organizatora zabawy. Jeśli komuś to nie wystarczy, to może również zajrzeć na drabinkę eliminacji.

Podsumowując już króciutko powiem wprost - Good Work Fear Factory, oby takich turniejów było więcej. Warto zobaczyć demka z turnieju, bo naprawdę niektóre to prawdziwy Quake’owski majstersztyk. Mam też nadzieję, iż pod newsem sami zawodnicy podzielą się z nami wrażeniami i uwagami.

FF