Czy Mibr zmieni się w 2009?

Dostosuj

Zaraz po rozgrywkach DreamHack Winter WGT, które miały miejsce w Szwecji, pojawiło się wiele ciekawych wypowiedzi ze strony poszczególnych drużyn. Polscy gracze MYM wcalenie cieszą się z trzeciego miejsca w turnieju, mTw twierdzi, że mogło pokonać SK Gaming w finale, a Brazylia Made in Brazil po cichu zapowiada zmiany w składzie na nowy rok. Jedyną drużyną, która naprawdę może być zadowolona ze swojego sukcesu, jest powracające do formy szwedzkie SK Gaming, w którym kluczową rolę odegrał Marcus 'zet' Sundström, dając popis prawdziwych umiejętności w wielu sytuacjach.

 

Wielu fanów platformy Counter-Strike liczyło na sukces brazylijskich zawodników z formacji Mibr, którzy w zeszłym tygodniu zwyciężyli podczas ESL Extreme Masters America Continental w Filadelfii i zapewnili sobie miejsce w globalnych finałach EM III w następnym roku. To jednak jedyny taki sukces, od dłuższego czasu. Po DreamHack zdania w drużynie co do dalszych losów, są niesamowicie podzielone. Carlos Segal - menadżer zespołu, twierdzi, że zmiany w zespole są nieunikno0ne, jako że w ostatnich siedmiu turniejach w tym roku, Made in Brazil nie pokazało się z dobrej strony. Sytuacja z wynikami nie podoba się także sponsorom, którzy nie oszczędzają pieniędzy wydawanych na zespół. Co racja to racja, bo przecież Mibr pojawiło się w tym roku na wielu turniejach LAN-owych, a między czasie trenowali w wielu kafejkach internetowych na całym świecie.

 

Można by powiedzieć, że obrali sobie niezłą trasę w tym roku. Jak twierdzi Renato 'nak' Nakano - kapitan zespoły, zmiany są bardzo potrzebne, jednak w Brazylii nie ma graczy na tak wysokim poziomie, którzy mogliby sprostać konkurencji. Być może gracze takich brazylijskich ekip jak crashers czy też GoldenGlory są w TOP10 swojego kraju, jednak nie mają tak obszernego doświadczenia jak reprezentanci Made in Brazil. Całkowicie z Nakanonie nie zgadza się jednak menadżer zespołu, który jest przekonany, że jego gracze nie są niezastąpieni.

 

Obecny skład Made in Brazil:

    Brazylia Bruno „bit” Lima

    Brazylia Raphael „cogu” Camargo

    Brazylia Lincoln „fnx” Lau

    Brazylia Renato „nak” Nakano

    Brazylia Thiago „btt” Monteiro

 

Wie bardzo dobrze, że nawet najlepsi przegrywają, jednak z siedmiu turniejów wygrać tylko jeden, to niezbyt pocieszający bilans. Menadżer jest przekonany, że zaraz po wakacjach, które właśnie zawodnicy rozpoczynają, zastanowią się co było przyczyną tak słabych rezultatów. Ma to pomóc w dobrym rozpoczęciu nowego - 2009 roku, gdzie zespół spowrotem powróci do scisłej czołówki światowej sceny Counter-Strike. Czyżbyśmy zobaczyli nowych reprezentantów Made in Brazil? Tego dowiemy się już w najbliższych miesiącach.

 

Źródło: Gotfrag

KomentarzeKomentarze

  • g3su

    #1 | gamza

    2008-11-30 10:27:03

    nic nie zmienia. moze wymienia jednego ale to im duzo nie pomoze. ten obecny sklad to chyba najlepszy jaki moga miec na dzien dzisiejszy
  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

8846 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie