Marcin "Darky" Sieczkowski opuścił szeregi organizacji D-Link PGS, z którą związany był, na bardzo różnych stanowiskach, od niemal pięciu lat. Zaczynał on jako opiekun jednej z dywizji, później przez pewien czas pełnił nawet funkcję głównego managera całego zespołu.

Organizacja straciła więc autora koncepcji swojej działalności po głośnym pożegnaniu się ze "złotą piątką" graczy Counter-Strike 1.6, a także osobę odpowiedzialną za kontakty z mediami, w których PGS pojawiał się spośród polskich ekip najczęściej - także w tych największych.

Miesiąc temu postanowiłem odejść z PGS Gaming. Była to decyzja bardzo trudna, bo zespoł pod różnymi nazwami tworzyłem od samego początku (CNN), prawie pięć lat. Niestety, z niektórymi sprawami nie mogłem sie zgodzić. Obecnie planuje poukładać swoje sprawy i jeśli czas (bo chęci i kreatywność na pewno!) pozwoli, to zająć się grami, które cały czas są moim hobby i pasją. Także być może się jeszcze spotkamy na LAN-ach i serwerach. Dziękuje wszystkim, z którymi przyszło mi pracować, współpracować, czy też sprzeczać się. - mówi Darky.