A ja jak wrócę z prosektorium to może jeszcze jakieś bebeszki dam. ^^

__

Jedno słowo do pana prowadzącego: fzhut! ;D

__

o Boze "zlamanie oczu"

__

Z4j3b15t3 j35t t4k13 p15m0 xD

__
^_*

re5pec7

__

a denerwujace jest jak ktos to da w opis i jeszcze sie z tym zamota ;D

__
^_*

^_- szkoda slow

__

ale można się pośmiać :}

__
^_*

No mi nie jest do smiechu T_T

__

eee tam =]

__
^_*

Takie pisanie jest... lamerskie -_- . I glownie pisza tak dzieci (czyt. do 14 lat ;]) .
Mnie wkurza JeSzCzE TaKiE PisANiE . Bez sensu.

__

Heh... Ostatnio bardzo często zwracam uwagę na poprawność językową wypowiedzi. Na esports.pl wielu redaktorów robi błędy w newsach, artykułach czy felietonach i... staram się im owe błędy pokazywać, ale w rozmowie w cztery oczy przez iMsg. Większość z nich jest za to wdzięczna, przyznają się do błędu - wszyscy są szczęśliwi.

Nie mogę tylko zrozumieć dlaczego większość tych, którzy błędy robią nagminnie w ogóle się tym nie przejmuje a do tego argumentuje swoje braki "wygodnictwem" ("język ma sluzyc do komunikacji a nie byc sliczny&quot lub dysfunkcjami, które - tak na marginesie - trzeba leczyć a w ostateczności zdawać sobie z nich sprawę i korzystać ze słowników.

@`blacktyger:
Świetny post, dobra argumentacja i w ogóle, ale... przypomnę, że znaki interpunkcyjne typu przecinek, kropka, wykrzyknik, znak zapytania piszemy zaraz po wyrazie, bez żadnego odstępu! To jest ZASADA! Taka sama, jak ta, że piszemy "ó" kiedy wymienia się na "o". Twierdzenie, że tak jest "estetyczniej" jest trochę na wyrost, bo ktoś, kto np. robi błędy ortograficzne powie, że pisze wszędzie "u", bo mu tak "ładniej wygląda". Acha! Piszemy "naprawdę" a nie "na prawdę"... Warto zastosować proponowane rozwiązania osobiście Ale co do treści posta - nic dodać, nic ująć. Jestem ZA!

Zasady ortografii, to ZASADY. Należy je przestrzegać, jak każde inne (np. zasady ruchu drogowego). Raczej nikt nie przejeżdża na czerwonym, bo mu tak wygodniej albo dlatego, że nie potrafi rozróżnić kolorów (daltonizm, to choroba - tak jak dysortografia i inne dysfunkcje).

Na koniec dodam, że jak widzę kogoś, kto robi błąd na błędzie i bezczelnie się tym chełpi, to nawet jeśli jest mega-super-pro-gamerem jest dla mnie cieniasem, który powinien iść i się uczyć, a nie marnować czas przed monitorem. Brutalne, ale prawdziwe... Szkoda, że co raz częściej spotykam takich osobników... Szkoda...

__

Jak znajdziesz w moim jakis blad ortograficzny to obiecuje, ze utne sobie pindola, sfilmuje i wysle Ci kasete

__

AHAHAHAHAHHAA . No, no - chce to zobaczyc, musze sam znalezc blad .
Ja jak duzo pisze (a pisze duuuuuuuuuzoo ) zaprzestalem pisac polskich liter - nie oplaca sie. Gdy sie pisze ęąćżźłó i inne tego typu litery traci sie tylko czas.
A jak piszesz w wordzie to i tak samo ci poprawia praktycznie wszytko ;] .

__

znajdz ortografa to zobaczysz. Ale zapewniam Cie, nie znajdziesz

__

Jak traci się czas? Wciśnięcie dodatowo klawisza ALT, nie jest aż tak czasochłonne. A jak Ci Word poprawi ogonek dajmy na to w wyrazie 'czapka', gdy chcesz napisać 'czapką'? Niestety Word nie zawsze rozpoznaje liczbę mnogą. Pisanie ogonków to kwestia przyzwyczajenia.

__

Niema rzeczy niemozliwych.

__

Owszem sa P

__

3mam za słowo














































xD

__
^_*

dokładnie jak przedmówca =]

__
^_*

Heh, nie chcę się chwalić, ale studiuję polonistykę Na drugim roku Z tego też wynika, że jakiekolwiek błędy, które pojawaiją się bardzo mnie rażą. No ale coś na to mogę poradzić ... jedynie zamykać oczy ) pozdrawiam

__

...i w necie bardzo rozpowszechnione jest przyzwyczajenie, by polskich ogonkow nie uzywac. Moze to powodowac kaszaniaste sytuacje z kodowaniem. Mysle, ze 90% internautow potrafi biegle czytac tekst bez ogonkow.

Ja tam nigdy nie uzywam polskich znakow w postach na forum, czy w mailach i z wlasnego doswiadczenia wiem, ze bardzo wielu ludzi 'z branzy' to robi i jest to jak najbardziej akceptowane. Jesli jestes innego zdania, uznalbym cie za co najmniej przewrazliwionego . Internet ma swoje prawa i swoje zwyczaje, ktore towarzysza mu na poczatku istnienia i predzej intruzem jest tu ktos, kto _narzuca_ innym lamanie tych zwyczajow (obecnie, na szczescie, rzadko sa problemy z kodowaniem i najczesciej stosowanie ogonkow nie niszczy juz tekstu, wiec nikt cie za to nie opieprzy).

Oczywiscie pIsAnIe W tEn, czy moshe w tacki sposoob, ALBO TAK, czy tez tak :Q to nie jest zaden internetowy zwyczaj, tylko idiotyczny wymysl idiotow, nie majacych nic wspolnego z rozwojem internetu (jak juz, to z regresja), a tym bardziej z jego powstaniem.

Slang hackerski(*) bywa miejscami specyficzny i niektore jego czesci wydaja sie wiekszosci ludzi zupelnymi nowosciami, a inne staly sie tak popularne wsrod nubow i wannabies, ze ich uzywanie niektorzy uznaja za wiesniactwo, podczas gdy stosuja je rowniez prawdziwi hackerzy (ktorzy oczywiscie nic sobie nie robia z tego, ze jakies nooby "wiesniacza" im jezyk; ich to zupelnie nie obchodzi). Wielkie ataki polonistow czy anglistow na slang sa o tyle bezpodstawne, ze to nie polonisci i nie anglisci dali poczatek Sieci i jej kulturze, a nie ma czegos takiego jak *obiektywne* powiedzenie "skoro jezyk polski nie przewiduje tego slowa w slowniku, to znaczy ze jest ono niepoprawne i macie go nie uzywac" - czasami warto sobie zadac pytanie kto tu komu probuje rozkazywac .

Na temat slangu i ogolnie hackerow robilem kiedys mala prace naukowa, niestety AFAIR poszla sie walic razem z dyskiem twardym; zainteresowanym polecam The Jargon File (latwo zgooglowac).

(*) pojecia "hacker" uzywam tu w szerszym znaczeniu tego slowa

__

Mandrake to dosc nubistyczna dystrybucja, co pociaga za soba wszelkie konsekwencje (plusy dodatnie i plusy ujemne). Znam kupe ludzi, ze tak powiem, znajacych sie na rzeczy, ktorzy uzywaja Slackware, ale ja osobiscie nie potrafie znalezc powodow, dla ktorych mialby on byc lepszy od takiego SuSE (aktualny, user-friendly, z kupą softu, w tym rowniez naprawde wygodnego).

__

"Chcecie uczyc ludzi pisac, a sami nie wiecie jak..."

Piszac w takim tonie latwo mozna sie totalnie skompromitowac, no i tobie to sie wlasnie udalo ;-D. Przed kropkami, przecinkami, wykrzyknikami i znakami zapytania NIE stawia sie spacji. W hasle "eSports.pl - przyjmij wyzwanie !" jest byk razacy z odleglosci pieciu parsekow. Niestety, wciskanie spacji przed znak zapytania, a jeszcze czesciej wykrzyknik, jest popularne nawet wsrod powaznych ludzi piszacych raczej bez blednie. Dlatego nie wiem, czy nie wynika to jakos ze starego slangu (na listach dyskusyjnych tez tak _czasami_ pisza, choc b. rzadko - nie wiem, czy przypadkowo, czy zeby cos podkreslic). Nie udalo mi sie dotrzec do rzetelnych informacji o tym.

Przykladowo w popularnej ksiazce, "Symfonii C++" Grebosz w tytule pierwszego rozdzialu wciska spacje przed wykrzyknik. Wg mnie calkowicie blednie - ksiazka to ksiazka, tu nie powinno byc miejsca na taki slang. Wystarczy otworzyc pierwsza z brzegu knige czy gazete, by zobaczyc, ze przed wykrzyknikami nie ma spacji. W glownym hasle powaznego serwisu esportowego tez bym sie bal takie cos umiescic ;-)

__

luzuj :-)

__
^_*

Dóbże panię pólonisto . Ale ne ma rzeczy ne mozliwych - moja polonistka byla kiedys dyslektykiem... ;] .

__

jesli juz chodzi o choroby typu - dysgrafia, dysortografia i inne dysmozgowia, to przeciez mozna, ba nawet powinno sie je leczyc. przestrzeganie ortografii jest imho najwazniejsze, szczegolnie w okresie coraz to wiekszego wzrostu liczby internautow. cenie sobie esp.pl za to, ze nie odrzuca brakiem ortografii w komentach uzytkownikow, a news'y tez pisane sa prawie bezblednie (jakies bledy zdarzaja sie wszystkim). inna sprawa pozostaja liczne zapozyczenia, neologizmy, ktorych coraz to wiecej w dzisiejszych czasach. kazde grono znajomych operuje jezykiem, ktory moze byc dla innych dziwny, badz niezrozumialy. o ile rowiesnicy z jednej szkoly, miasta, maja podobny slang, to czasami w innym miescie, slowa jakich uzywaja moga miec inne okreslenie, moze sie ich uzywac w innych sytuacjach. ogolnie jednak osoby mniej wiecej tego samego wieku, nie znajda przeszkod w rozmowie, aczkolwiek osoby starsze (nie mowie o starcach), moga kompletnie nie polapac sie w tej mowie. tak jak prawnik moze nie zrozumiec zartu informatyka, tak informatyk moze nie zrozumiec zartu prawnika =P.

nic nie mam do zapozyczen z obcych jezykow. najwiecej tych zapozyczen wywodzi sie z jezyka angielskiego. i tak sam napisalem tutaj koment, spolszczona wersje comment, uzywam tez "imho", nie tylko w necie, rowniez z zyciu codziennym. slowa takie jak "lol", "hack", "pr0", skrocona forma czesc - cze, sa teraz na porzadku dziennym, jednak trzeba wiedziec, ze idac do sklepu nie powiemy: "elo, poprosze jakis pr0 ser na chleb, do tego moze mi tu pani pyknac troche szyneczki or smth innego, co by pasowalo na sniadanie". =P

wiem, ze nie do konca odnosnie topicu, taka mala dygresja =D.

__

Heh, no ok, nich Ci będzie. Udam, że wszystko jest poprawnie A tak serio, to dbajmy o polszczyznę. W końcu to nasze jedyne dobro pozostawione po dawnych przodkach Pozdrawiam

__

nie jedyne dobro...

__
^_*

Tak, a co oni nam pozostawili jeszcze dobrego ??

__

Mi bacia dala przepis na sledzie ze smietana ;] . Jedyna z wielu dorych rzeczy... .

__

Wow, to już coś. Bo mi nic i dlatego tak piszę A te śledzie robione wdł babcinego przepisu muszą być niezłe

__

odpiszę, jak wrócę od panny ;D

__
^_*

Sa pyszne.

__